Łukasz Konrad Ciepliński ps. „Pług”, „Ostrowski”, „Ludwik”, „Apk”, „Grzmot”, „Bogdan” (ur. 26 listopada 1913 w Kwilczu, zm. 1 marca 1951 w Warszawie) – podpułkownik piechoty Wojska Polskiego (1 marca 2013 roku, w ramach obchodów Narodowego Dnia Pamięci Żołnierzy Wyklętych pośmiertnie awansowany do stopnia pułkownika przez Ministra Obrony Narodowej Tomasza Siemoniaka), żołnierz Organizacji Orła Białego, ZWZ-AK oraz NIE i DSZ, prezes IV Komendy Zrzeszenia Wolność i Niezawisłość, kawaler Orderu Orła Białego nadanego pośmiertnie w 2007 przez Prezydenta RP Lecha Kaczyńskiego.
Na mocy ustawy uchwalonej przez Sejm RP na posiedzeniu z 4 lutego 2011 r. kolejne rocznice męczeńskiej śmierci członków IV Zarządu Głównego WiN, w tym Łukasza Cieplińskiego, obchodzone są 1 marca jako nowe święto państwowe – Narodowy Dzień Pamięci "Żołnierzy Wyklętych".
1 marca 2017 roku, w ramach kolejnych obchodów Narodowego Dnia Pamięci „Żołnierzy Wyklętych”, Minister Obrony Narodowej Antoni Macierewicz nadał 3 Brygadzie Obrony Terytorialnej imię pułkownika Łukasza Cieplińskiego. Brygada otrzymała nazwę wyróżniającą "Podkarpacka" i przejęła tradycje miejscowego podokręgu i inspektoratów AK oraz okręgu i rejonów WiN.
Okres przed II Wojną Światową
Urodził się w rodzinie o tradycjach patriotycznych. Jego rodzicami byli Franciszek i Maria z domu Kaczmarek.
W 1927 r. ukończył sześcioklasową Publiczną Szkołę Powszechną w rodzinnym mieście Kwiliczu, kontynuując następnie naukę w sąsiednim Międzychodzie. W latach 1929-1934 uczęszczał do Korpusu Kadetów nr 3 w Rawiczu, gdzie obok normalnego kursu gimnazjum ogólnokształcącego przeszedł zasadnicze szkolenie wojskowe na poziomie rekruckim, a następnie podoficerskim, wdrażając się do dyscypliny i nabierając żołnierskiego hartu. W maju 1934 r. uzyskał świadectwo dojrzałości, a zarazem stopień wojskowy starszego strzelca.
Od 1934 r. służył zawodowo w Wojsku Polskim. Początkowo - w latach 1934-1935 - odbywał szkolenie w Szkole Podchorążych Piechoty w Komorowie - Ostrowi Mazowieckiej, do której jako wzorowy kadet został przyjęty od razu na drugi rok, z pominięciem jednorocznego wstępnego kursu unitarnego. Szkołę ukończył z jedną z najwyższych lokat, uzyskując stopień starszego sierżanta podchorążego. W dniu 15 października 1936 r. otrzymał promocję na stopień podporucznika piechoty. Dnia 11 listopada tego samego roku spotkało go szczególne wyróżnienie, kiedy jako delegat swego rocznika uczestniczył w tradycyjnej wizycie na Zamku Królewskim w Warszawie u Prezydenta RP Ignacego Mościckiego.
Przydzielony do 62 pułku piechoty w Bydgoszczy, służył w nim nieprzerwanie do wybuchu II wojny światowej, obejmując w 1938 r. dowództwo plutonu, a w 1939 r. - kompanii przeciwpancernej. W tym czasie dał się m.in. poznać jako zapalony sportowiec. Zdobywał nagrody w indywidualnych konkursach strzelania z karabinu, był mistrzem w pięcioboju nowoczesnym, dobrze jeździł konno i pływał.
Okres II Wojny Światowej
Po wybuchu II wojny światowej w szeregach tej jednostki uczestniczył w wojnie obronnej 1939 jako dowódca kompanii przeciwpancernej. Walczył w bitwie nad Bzurą i w Puszczy Kampinoskiej podczas przebijania się do oblężonej Warszawy. Wyróżnił się w walkach pod Witkowicami, gdzie z działka przeciwpancernego zniszczył sześć niemieckich czołgów i dwa wozy dowódcze. Został za ten wyczyn odznaczony osobiście Orderem Virtuti Militari V klasy przez gen. Tadeusza Kutrzebę (generał odpiął dla niego order od swojego munduru podczas bitwy) oraz awansowany do stopnia porucznika. Po przebiciu się z resztkami pułku przez Puszczę Kampinoską do Warszawy Ciepliński walczył w jej obronie.
Po kapitulacji 28 września 1939 nie poszedł do niewoli. Celem zorganizowania trasy przerzutowej wraz z innymi oficerami przedostał się na Węgry do Budapesztu do polskiej placówki wojskowej. Po przeszkoleniu i otrzymaniu ładunku (pieniądze i instrukcję) wyruszył w drogę powrotną do Polski. 16 stycznia 1940 na skutek zdrady został aresztowany przez policję ukraińską w Baligrodzie wraz z towarzyszącymi mu osobami (Kazimierz Heilman-Rawicz, Lucjan Kühn i Zygmunt Pawłowicz). Pojmany pod przybranym nazwiskiem Jan Pawlita, został osadzony w więzieniu w Sanoku, z którego na początku maju 1940 zbiegł i dotarł do Rzeszowa.
Tam natychmiast zaangażował się w działalność konspiracyjną; został mianowany komendantem Podokręgu Rzeszowskiego Organizacji Orła Białego. Po scaleniu OOB z ZWZ objął funkcję komendanta Obwodu Rzeszów. W tym czasie otrzymał awans do stopnia kapitana. Od 1941 stał na czele Inspektoratu Rejonowego ZWZ-Podokręg Rzeszów AK; zajmował to stanowisko aż do lutego 1945, brał udział w wielu akcjach bojowych na obszarze powiatów Rzeszów, Dębica, Kolbuszowa. Jego adiutantem był Mieczysław Wałęga. Doprowadził do doskonałego zorganizowania struktur wywiadu i kontrwywiadu, które zlikwidowały łącznie ok. 300 konfidentów Gestapo i kolaborantów.
Sukcesem jego podwładnych było przechwycenie części pocisków V-1 i V-2 wiosną 1944 oraz wykrycie tajnej kwatery Adolfa Hitlera w tunelu kolejowym pod wsią Wiśniowa, Stępina niedaleko Strzyżowa. Przyczynił się do uruchomienia na Rzeszowszczyźnie konspiracyjnej fabryki broni. W międzyczasie awansował do stopnia majora. W maju 1944 przeprowadził akcję "Kośba" – likwidację funkcjonariuszy hitlerowskich na swoim terenie. Nosił wówczas ps. „Pług”. Prowadził ascetyczny tryb życia, odznaczał się wyjątkową pobożnością.
W ramach akcji „Burza” jego oddziały zorganizowane w 39 Pułk Piechoty Strzelców Lwowskich AK 2 sierpnia 1944 brały udział w wyzwalaniu Rzeszowa. W połowie sierpnia wobec nakazu radzieckiego komendanta wojskowego o złożeniu broni przez AK zdecydował o zejściu w konspirację. Był przeciwny ujawnianiu się żołnierzy AK i wstępowaniu do LWP – wydał rozkaz o bojkocie mobilizacji.
W nocy z 7 na 8 października 1944 podjął nieudaną próbę odbicia 400-stu AK-owców więzionych przez NKWD na Zamku Rzeszowskim. W styczniu 1945 został przeniesiony do sztabu Okręgu Krakowskiego AK. Tam współorganizował organizację NIE, zostając w lutym tego roku inspektorem rejonowym NIE, szefem sztabu Okręgu najpierw w NIE, a następnie w Delegaturze Sił Zbrojnych na Kraj. Następnie związał się ze Zrzeszeniem Wolność i Niezawisłość.
Okres po II Wojnie Światowej
We wrześniu 1945 został prezesem Okręgu Krakowskiego WiN, a w grudniu tego roku komendantem Obszaru Południowego. Po rozbiciu przez Urząd Bezpieczeństwa III Zarządu Głównego WiN i aresztowaniu Wincentego Kwiecińskiego, w styczniu 1947 utworzył IV Zarząd Główny WiN. Przeniósł siedzibę Zrzeszenia z Krakowa do Zabrza. Za jego kierownictwa osłabiona organizacja rozwijała głównie działalność wywiadowczą i propagandową, m.in. utworzono ekspozytury zagraniczne w Londynie, Paryżu, Berlinie, Monachium i Rzymie. Występował wówczas pod pseudonimami „Ostrowski” i „Ludwik”. To on, jak piszą historycy, "wprowadza WiN na najwyższy szczebel w historii jego istnienia, tak pod względem organizacyjnym, jak i ideowym”.
Ciepliński ze współpracownikami alarmował świat, że w Polsce rządzonej przez komunistów łamane są elementarne prawa człowieka, dokumentował zbrodnie bezpieki, śledził działania władz i sił sowieckich w Polsce i roztaczał wizję obalenia komunizmu. Działania IV ZG WiN były najbardziej heroiczne w historii tej organizacji, bo przypadły na czas sfałszowania wyborów przez komunistów w styczniu 1947 roku, nasilenia terroru i załamania się postaw społeczeństwa.
28 listopada 1947 został aresztowany w Zabrzu przez funkcjonariuszy UB. Zawierzył obietnicom oficerów UB o ogłoszeniu "cichej amnestii" dla jego podkomendnych i ujawnił kontakty organizacyjne i swoich współpracowników. Dla ratowania aresztowanych w czasie likwidacji IV zarządu WiN 2,5 tysiąca podkomendnych i doprowadzenia do ich amnestionowania początkowo zgodził się na udział w "grze wywiadowczej" z wywiadami państw zachodnich; gdy jednak zorientował się, że MBP nie ma zamiaru dotrzymywać umowy, wycofał się z niej, podpisując tym samym na siebie wyrok śmierci.
Brutalne i okrutne śledztwo wobec podpułkownika Łukasza Cieplińskiego i jego współpracowników trwało aż trzy lata i było prowadzone pod bezpośrednim nadzorem NKWD. Był przetrzymywany w warszawskim więzieniu mokotowskim. Zachowały się grypsy więzienne adresowane do rodziny w ostatnich miesiącach życia Łukasza Cieplińskiego. Pisał je ołówkiem chemicznym na dwóch stronach bibułki, którą skręcał i wciskał w szwy chusteczki sporządzonej z więziennego prześcieradła, następnie przemycanej do krewnych. Ta chusteczka trafiła do adresatów i dziś jest najcenniejszą pamiątką rodziny. W jednym z grypsów pisał do żony: Kochana Wisiu! Jeszcze żyję, chociaż są to prawdopodobnie już ostatnie dla mnie dni. Siedzę z oficerem gestapo. Oni otrzymują listy, a ja nie. A tak bardzo chciałbym otrzymać chociaż parę słów Twoją ręką napisanych (...). Ten ból składam u stóp Boga i Polski (...). Bogu dziękuję za to, że mogę umierać za Jego wiarę świętą, za moją Ojczyznę i za to, że dał mi taką żonę i wielkie szczęście rodzinne.
Rozprawa odbyła się w październiku 1950 przed Wojskowym Sądem Rejonowym w Warszawie. Przed stalinowskim sądem mówił: Staję przed zarzutem zdrady narodu polskiego, a przecież już w młodości życie moje Polsce ofiarowałem i dla niej chciałem pracować. Dla mnie sprawa polska była największą świętością.
Prasa pisała natomiast: "Historia zdrady narodowej... szpiedzy na żołdzie amerykańskim ... Współpracowali z Mikołajczykiem i kardynałem Hlondem ...". 14 października ppłk Łukasz Ciepliński został skazany na 5-krotną karę śmierci oraz 30 lat więzienia (wraz z nim było sądzonych i skazanych na karę śmierci sześciu jego współpracowników: Józef Batory, Franciszek Błażej, Karol Chmiel, Mieczysław Kawalec, Adam Lazarowicz, Józef Rzepka); ława pod przewodnictwem płk. Aleksandra Wareckiego.
Przed śmiercią Łukasz Ciepliński powiedział współwięźniowi, że będzie trzymał w ustach medalik i po tym będzie można odnaleźć jego zwłoki. Wyrok śmierci został wykonany 1 marca 1951, Łukasz Ciepliński został zabity strzałem w tył głowy w piwnicy pomieszczeń gospodarczych więzienia UB na Mokotowie w Warszawie. Według współwięźniów wszyscy oskarżeni w procesie zostali straceni tego samego dnia, choć w aktach znajdują się dwie daty: 1 marca i 1 czerwca.
Miejsce jego pochówku do dziś pozostaje nieznane.
Pozostawił żonę Jadwigę Zofię z Sicińskich, z którą związek małżeński zawarł w dniu 5 sierpnia 1945 r. w parafii pw. św. Józefa w Rzeszowie - Staromieściu, oraz syna Andrzeja.
Ordery i odznaczenia
Order Orła Białego - 2007 pośmiertnie odznaczony przez Prezydenta RP Lecha Kaczyńskiego
Krzyż Srebrny Orderu Wojennego Virtuti Militari
Krzyż Walecznych
Film i zdjęcia
Łukasz Ciepliński jako elew Korpusu Kadetów nr 3 w Rawicz http://www.bohaterowie1939.pl/polegly,cieplinski,lukasz,7914.html
Łukasz Ciepliński jako podporucznik 62 pułku piechoty w Bydgoszczy
Ppor. Łukasz Ciepliński jako dowódca kompanii przeciwpancernej II batalionu 62 pułku piechoty w 1939 r.
Tablica pamiątkowa na murze więzienia w Sanoku
Łukasz Ciepliński z żoną Jadwigą w 1946 r. http://www.piotrsamolewicz.pl/2016/12/26/wspomnienie-o-andrzeju-cieplinskim/
Protokół wykonania wyroku śmierci na Łukaszu Cieplińskim wystawiony 1 marca 1951 r. przez Naczelną Prokuraturę Wojskową
Pomnik – symboliczna mogiła ku czci siedmiu członków IV Zarządu Głównego WIN, w tym Łukasza Cieplińskiego, zamordowanych 1 marca 1951 r., wystawiony na cmentarzu w Rzeszowie-Wilkowyi
Łukasz Ciepliński upamiętniony na tablicy pamiątkowej obelisku w Witkowicach
Monument Łukasza Cieplińskiego w strukturze Pomnika Żołnierzy Wyklętych w Rzeszowie. Odsłonięty 17 listopada 2013 roku, kilka dni przed setną rocznicą urodzin Łukasza Cieplińskiego, Projekt stworzył i pomnik wykonał prof. Karol Badyna. Ponadto tworzą go popiersia sześciu członków WiN (Adam Lazarowicz, Mieczysław Kawalec, Józef Batory, Franciszek Błażej, Józef Rzepka, Karol Chmiel).
Popiersie Łukasza Cieplińskiego w Parku Jordana w Krakowie, odsłonięte 1 marca 2017 r.
Portret Łukasza Cieplińskiego w budynku PAST z umocowaną tabliczką z kodem QR udostępniającym niniejszy biogram. Tabliczka umocowana 20 kwietnia 2015 r.