Jan Raczkowski

Raczkowski
por. Jan Raczkowski ps. „Motor”

Jan Raczkowski (1912-1944). Inżynier budownictwa, por./kpt. rez. saperów, uczestnik wojny obronnej 1939 roku, żołnierz Armii Krajowej.

Działalność podczas wojny

W wojnie obronnej września 1939 roku uczestniczył, jako żołnierz 1 Baonu Saperów Twierdzy Modlin, w randze porucznika rezerwy.
Od 1941 roku był żołnierzem konspiracji, wstępując do Związku Walki Zbrojnej w Tarchominie, terenowo przynależnym do ośrodka Legionowo. Od 1942 roku, po reorganizacji i scaleniu wszystkich wojskowych organizacji konspiracyjnych w Armię Krajową, znalazł się w strukturach pułku Legionowo, posiadającego kryptonimy: "I Rejon Marianowo-Brzozów" i wchodzącego w skład dywizji około warszawskiej o kryptonimie "VII Obwód" o kolejnych nazwach: "Wrona", "Obroża", "Koleba", "XXVII" Okręgu Warszawskiego AK.
W I Rejonie "Motor" był dowódcą 6 kompanii w II batalionie "Jabłonna". Kompania, którą dowodził, obejmowała tereny Tarchomina, Białołęki i Płud, na których działały zgrupowania konspiracyjne plutonów, o numeracji: 716, 717 i 718. W ramach dowodzonej jednostki organizował m.in. kolportaż tajnej prasy konspiracyjnej. Także wespół z dowódcami 5 i 7 kompanii II jabłonowskiego batalionu, organizował szkolenie wojskowe różnych stopni dla żołnierzy podległych jednostek. Były to: Szkoła Podchorążych Rezerwy Piechoty, Szkoła Młodszych Dowódców oraz Kursy Szkoły Partyzanta. Poza szkoleniem liniowego wojska, "por. Motor" współdziałał w organizowaniu szkolenia dla Oddziału Wojskowej Służby Kobiet przy batalionie, a także dla drużyny harcerek Chorągwi Warszawskiej i drużyn harcerzy hufca "Roju Tom" szarych Szeregów, działających na terenie Wiśniewa.
Uczestniczył także w prowadzonej z okupantem "walce bieżącej". Żołnierze dowodzonej przezeń 6 kompanii, współdziałając z Oddziałem Dywersji Bojowej ppor. Stefana Ziebińskiego "Soplicy" przy dowództwie II batalionu kpt. "Silwy" Dymitra Slizienia, przeprowadzili szereg udanych akcji zbrojnych o charakterze sabotażowo-dywersyjnym i odwetowym.
Należały do nich m.in.: zniszczenie archiwum gminy Jabłonna w 1944 roku, zniszczenie warsztatów naprawczych dla jednostek pancernych i samochodowych "Strallo" na terenie Buchnika, likwidacje zdrajców narodu polskiego, agentów gestapo i inne.
W chwili wybuchu Powstania Warszawskiego por. "Motor" ze swą 6 kompanią został decyzją dowódcy pułku ppłk "Grosza" Romana Kłoczkowskiego przydzielony do I batalionu legionowskiego por. "Znicza" Bolesława Szymkiewicza. Wraz z tym batalionem brał udział w walkach o utrzymanie miasta Legionowa.
Po kilkudniowych ciężkich walkach z czołgami i pojazdami opancerzonymi z dywizji pancernej SS "Herman Goering", w których por. "Motor" wykazał wiele męstwa, na rozkaz ppłk "Grosza" przeszedł do okolicznych lasów, gdzie metodą partyzancką zadawał dalsze ciosy nieprzyjacielowi.
22 sierpnia 1944 roku, wykonując rozkaz gen. "Bora" dot. odciążenia walczącej Warszawy, dowództwo pułku wysłano w rejon Warszawy-Pragi, skadrowany batalion por. "Znicza" w sile 3 kompanii. W akcji brała udział 40-osobowa grupa 6 kompanii pod dowództwem por. "Motora", który dla tego celu ściągnął zapasy amunicji i broni z lasów nadbużańskich w rejon Białołęki Dworskiej.
Trasa jego grupy wiodła od Białołęki, poprzez Płudy i przez Kanał Żerański do parowozowni i dworca Warszawy-Pragi. W tym rejonie stoczono walkę z niemiecką strażą kolejową oraz z oddziałem wojska przydzielonego do ochrony obiektów stacyjnych. W ramach tej akcji ostrzelano również wyjeżdżający na stację wojskowy transport, załadowany bronią artyleryjską wraz z jej obsługą, zdążający z Modlina do Warszawy. Nieprzyjaciel poniósł znaczne straty w zabitych i rannych.

Walka w Grupie „Kampinos”

Wobec zbliżania się frontu sowiecko-niemieckiego, powodującego coraz większe nasycenie okolicznych terenów wojskami niemieckimi, w tym dywizjami broni pancernej, dalsze walki powstańcze okazały się niemożliwe. W związku z tym dowódca pułku legionowskiego ppłk "Grosz" Roman Kłoczkowski nakazał przejście batalionowi por. "Znicza" Bolesława Szymkiewicza przez Wisłę do Puszczy Kampinoskiej.
Porucznik "Motor" został mianowany zastępcą dowódcy batalionu. W dniach 6 i 7 września batalion przeprawił się przez Wisłę i dotarł do Zgrupowania Kampinos. Następnie uczestniczył w walkach tego Zgrupowania. Por. "Motor" dowodził bitwą pod Polesiem Nowym, gdzie mimo własnych strat, osiągnął zwycięstwo nad nieprzyjacielem. Kolejne walki oddziałów legionowskich, którymi dowodził por. "Motor" przeciwko atakom niemieckiej broni pancernej i piechoty, wielokrotnie miały miejsce na terenie Sowiej Woli i Brzozówki.
Oddziały te osłaniały od północy Zgrupowanie Kampinos. Szczególnie ciężkie walki nastąpiły w prowadzonej przez Niemców akcji pod nazwą: "Sternschnuppe" (Spadająca Gwiazda), mającej na celu likwidację Zgrupowania Kampinos. W czasie tych walk, po wyjściu Zgrupowania z Puszczy Kampinoskiej w kierunku Gór Świętokrzyskich, "Motor" ze swym oddziałem wielokrotnie osłaniał tyły kolumny marszowej, odpierając ataki broni pancernej, czy też rozbijając kolumny samochodowe zagradzające drogę.
29 września 1944 roku maszerującemu na południe Zgrupowaniu Kampinos zagrodziły drogę wojska niemieckiej piechoty i broni pancernej, wspierane przez samoloty wroga. Por. "Motor" ze swym oddziałem bierze udział w natarciu na tory kolejowe pod Jaktorowem, ale pociąg pancerny przerywa tę walkę.
Po całodziennych, ciężkich walkach otoczonego ze wszystkich stron Zgrupowania, "Motor" odcięty od jego głównych sił, szuka wyjścia z matni dla swego oddziału. Trafia do oddziałów węgierskich, towarzyszących wojskom niemieckim, licząc, że zapewni swym żołnierzom wydostanie się z opresji.
Ale Niemcy zauważyli ten manewr i uwarunkowali pozostawienie jeńców polskich Węgrom wydaniem im dowódcy polskiego oddziału. Według naocznych świadków por. "Motor" dla ratowania swych żołnierzy oddał się dobrowolnie Niemcom do niewoli, w której został z pogwałceniem prawa rozstrzelany.
Spełnił On do końca swój obowiązek, odpowiedzialność i troskę dowódcy wobec żołnierzy, którym przewodził. Ginąc ratował swych żołnierzy, aby po walkach mogli powrócić do swych rodzin i domów.
Doceniając Jego odwagę i dzielność, Dowództwo I rejonu "Obroży" wystąpiło z wnioskiem o nadanie pośmiertnie porucznikowi Janowi Raczkowskiemu "Motorowi" Krzyża Srebrnego Orderu Virtuti Militari i awansowania Go do stopnia kapitana rezerwy.

Zdjęcia

Raczkowski
Grób Jana Raczkowskiego na cmentarzu w Budach Zosinych
http://nieobecni.com.pl/index.php?s=grob&id=88

Raczkowski
Pomnik-obelisk pamięci poległych w Kampinosie 11 żołnierzy II batalionu I Rejonu VII Obwodu "Obroża" AK z tabliczką z kodem QR.
Raczkowski
Tablica w kruchcie kościoła św. Jakuba Apostoła w Tarchominie
Napis na tablicy:
Armia Krajowa VII Obwodu Obroża
"Wołam Cię obcy człowieku,
co kości odkopiesz białe:
kiedy wystygną już boje,
szkielet mój będzie miał w ręku
Sztandar Ojczyzny mojej".
Kamil Baczyński
Śp. D-ca kompanii kpt. Jan Raczkowski "Motor" lat 33
Śp. st. Sierż. Edward Janik "Wędka" lat 40
Śp. pchor. Zbigniew Kiełkiewicz "Sławek" lat 18
Śp. st. Sierż. Ryszard Kosek "Puchar" lat 18
Śp. strz. Wojciech Kowalski "Wąsik" lat 21
Śp. strz. Stanisław Malesa "Fajka" lat 31
Śp. pchor. Bohdan Pogodziński "Wawrzyniec" lat 29
Śp. pchor. Jan Pogodziński "Grzmot" lat 27
Sp. kpr. Stanisław Sosnowski "Wyga" lat 35
Śp. strz. Jan Świątek "Piątek" lat 34
Żołnierzom 5 i 6 kompanii II batalionu I rejonu "Brzozów" poległym w Powstaniu Warszawskim
pod wsią Polesie Nowe, oraz zaginionym, pomordowanym i zmarłym w latach 1939-1945. 20.9.1986 r. Rodziny i Koledzy
http://arch.bialoleka.waw.pl/page/index.php?str=182

Raczkowski
Tablica w miejscowości Polesie Nowe upamiętniająca walkę oddziału "Motora" z batalionu por. "Znicza" z  patrolem żołnierzy niemieckich. W walce tej poległo 5 żołnierzy, 2 zostało śmiertelnie rannych.
Napis na tablicy:
"W tym miejscu dnia 21 września 1944 roku stoczył walkę z Niemcami oddział Rejonu Legionowo Obwodu VII go AK Obroża. Wypadu dokonano ze wsi Brzozówka pod dowództwem porucznika Jana Raczkowskiego pseud. „Motor” W walce tej polegli: kpr. pchor. Bogdan Pogodziński lat 26, kpr. pchor. Jan Pogodziński lat 21, kpr. pchor.  Zbigniew Kiełkiewicz lat 19, st. sierż. Ignacy Kutra lat 33, strz. Henryk Kalinowski lat 21. Zmarli z  odniesionych ran kpr. Stanisław Sosnowski lat 35, strz. Ryszard Kosek lat 19. Cześć ich pamięci koledzy i  rodziny. Straty po stronie npla 22 zabitych i rannych".
http://memento.bikestats.pl/118783,Wycieczka-do-KPN.html

Piśmiennictwo

  1. https://www.1944.pl/powstancze-biogramy/jan-raczkowski,36812.html
  2. http://armiakrajowa.org.pl/tabliczki/221.html