Obwód Siedlce AK „Sowa”, „Słowik”, „Jesion” operował na terenie powiatu Siedlce. Obwód wchodził w skład Inspektoratu Siedlce Podokręgu Zachodniego „Hallerowo” Obszaru Warszawskiego AK.
W ramach akcji zaplanowano odtwarzanie stacjonującego przed 1 września 1939 roku w Siedlcach 22. Pułku Piechoty, z podziałem terytorialnym między obwody: Siedlce – I batalion, Sokołów Podlaski – II batalion i Mińsk Mazowiecki – III batalion.
W obwodzie Siedlce zmobilizowano 865 żołnierzy (35 oficerów, 37 podoficerów i 816 szeregowych) do I batalionu – przewidywany dowódca mjr Marian Zawarczyński. Uzbrojenie: 8 ckm, 15 rkm, 322 kb, 75 pm, 115 pistoletów i 295 granatów.
Zadaniem oddziałów zmobilizowanych do „Burzy” było:
- opanowanie miasta Siedlce i nie dopuszczenie do zniszczenia obiektów przemysłowych i użyteczności publicznej (w tym elektrowni) przez wycofujący się Wehrmacht – saperzy niemieccy dokonali zaminowania miasta;
- nękanie wycofujących się z miasta Niemców;
- zabezpieczenie i ochrona mienia ludności cywilnej przed rabunkiem i grabieżą.
Akcja „Burza” rozpoczęła się w mieście 24 lipca 1944 roku, kiedy na przedpola Siedlec dotarły pododdziały 2. Korpusu Kawaleryjskiego Gwardii gen. W. Kriukowa i 11. Samodzielnego Korpusu Pancernego gen. F. Rudkina.
Miasto w planie operacyjnym AK było podzielone na ogniska walki, które miały zdobywać grupy uderzeniowe kierowane przez kpt. Piotra Pryszmonta „Mona”. AK miała opanować ważne budynki w mieście: koszary 22. Pułku Piechoty i 9. Pułku Artylerii Lekkiej, gmach starostwa, dworzec, elektrownię. Do opanowania dworca kolejowego w Siedlcach i koszar została wyznaczona grupa „Dworzec” dowodzona przez ppor. Tadeusza Ruszczyńskiego „Sokoła”.
Trzon sił realizujących „Burzę” w Siedlcach stanowił batalion obwodu AK w sile około 100 żołnierzy pod dowództwem ppor. Czesława Dylewicza „Krukowskiego". Miejscem koncentracji była ul. Reymonta. W pobliżu, na ul. Cmentarnej, znajdował się magazyn broni.
Patrole Kedywu przystąpiły do rozbrajania Niemców i rekwizycji broni na potrzeby oddziału. W czasie tych akcji dochodziło do starć z Niemcami.
25 lipca 1944 roku 2 kompanie opanowały siedlecką elektrownię. Akcja odbicia jej przez Niemców zakończyła się niepowodzeniem. Straty niemieckie wyniosły kilkunastu zabitych i rannych, straty własne – 3 poległych żołnierzy AK.
Sukcesem oddziału ppor. „Krukowskiego” było rozpoznanie w oficerze niemieckim wziętym do niewoli dowódcy plutonu minerów. Znaleziono przy nim mapę z naniesionymi punktami do zaminowania. Pozwoliło to na szybkie przeciwdziałanie zniszczeniu miasta. Unieszkodliwiono ładunki wybuchowe w bloku mieszkalnym przy ul. 22. Pułku Piechoty, w gmachach banku, starostwa i poczty przy ul. Piłsudskiego, katedry i gimnazjum im. Żółkiewskiego oraz założone na mostach garwolińskim i łukowskim. Uratowano również przed zniszczeniem zabytkowy siedlecki ratusz „Jacek”. Aby zapobiec ponownemu zaminowaniu tych obiektów, obsadzono je patrolami AK.
W akcji wziął udział także VI Rejon Kolejowy AK w Siedlcach, zapobiegając zniszczeniu przez Niemców 16 parowozów i maszyn w parowozowni.
29 lipca 1944 roku doszło do współdziałania batalionu ppor. „Krukowskiego” ze zgrupowaniem Armii Czerwonej. Przekazano wkraczającemu do Siedlec oddziałowi piechoty radzieckiej dane rozpoznawcze, łącznie z mapą rozmieszczenia niemieckich pozycji obronnych w Siedlcach. Dokonano wspólnego natarcia na pozycje niemieckie przy ul. Sokołowskiej. Zgrupowanie polsko-radzieckie w czasie dojazdu do ul. Sokołowskiej zostało zaatakowane przez niemieckie działa przeciwpancerne i załamało się. Niemcy zniszczyli 9 czołgów radzieckich, pozostałe 2 wycofały się z miasta razem z oddziałem piechoty. Nastąpiła ewakuacja rannych żołnierzy Armii Czerwonej, których AK umieściła w szpitalu miejskim. Sytuacja oddziału ppor. Dylewicza stała się bardzo trudna. Niemcy pierścieniem otoczyli oddział AK, ostrzeliwując go z dział i moździerzy.
30 lipca 1944 roku Niemcy wzmocnili ostrzał artylerii przy ul. Cmentarnej i Reymonta, ppor. „Krukowski” zarządził przedostanie się batalionu na stronę niemiecką, w okolice koszar 9. Pułku Artylerii Lekkiej. Zakończyło się to niepowodzeniem, bowiem w pobliżu mostu garwolińskiego oddział AK został zaatakowany silnym ogniem ckm i zatrzymany. Zginęło 2 żołnierzy AK.
W walkach o Siedlce poległo 6 żołnierzy AK, a 5 zostało rannych. Ponadto 2 żołnierzy Kedywu trafiło do niewoli, podczas wycofywania się Niemców do Sokołowa Podlaskiego zostali oni rozstrzelani.
31 lipca 1944 roku Siedlce zostały zajęte przez oddziały Armii Czerwonej. W Siedlcach władzę przejęła Delegatura Rządu na Kraj i AK. Stanowisko starosty sprawował Zygmunt Chrzanowski „Lisiecki”, został on jednak aresztowany po wkroczeniu NKWD. Batalion „Krukowskiego” wrócił do konspiracji.
4 sierpnia 1944 roku inspektor siedlecki, mjr Lucjan Szymański „Janczar”, zarządził rozwiązanie I batalionu 22. Pułku Piechoty, ukrycie broni i powrót do konspiracji. Stało się to po aresztowaniu dowódcy 8. Dywizji Piechoty przez NKWD. Komendant obwodu i dowódca I batalionu 22. Pułku Piechoty AK z oficerami zameldowali się u władz administracyjnych w mieście. Rozpoczęły się jednak aresztowania żołnierzy AK przez NKWD.
Komendant siedleckiego Obwodu ZWZ-AK „Sowa”. Uczestniczył w II i III powstaniu śląskim. We wrześniu 1939 roku brał udział w obronie granic Polski jako oficer sztabu 23. Dywizji Piechoty. W marcu 1940 roku wstąpił do Związku Walki Zbrojnej w Grójcu.
W czerwcu 1941 roku został mianowany komendantem siedleckiego Obwodu ZWZ-AK. Pełnił tę funkcję do 4 listopada 1944 roku, czyli do dnia aresztowania przez NKWD w Siedlcach.
Aresztowanie nastąpiło w mieszkaniu komendantki Wojskowej Służby Kobiet Genowefy Więckowskiej „Rozalki”. Zatrzymano wtedy właścicielkę tego mieszkania i łączniczkę komendanta Irenę Chromińską „Ligię”. Był więziony w obozie NKWD w Krześlinku koło Siedlec.
Na mocy „wyroku” sowieckiego trybunału wojskowego został stracony 16 lutego 1945 r., niespełna 3,5 miesiąca od zatrzymania. Tego samego dnia zamordowano także Komendanta Obwodu AK Sokołów Podlaski, mjr. Jana Sasina „Rosę”.