Obwód Sokołów Podlaski
Pomnik w hołdzie żołnierzom Armii Krajowej i struktur poakowskich Obwodu Sokołów Podlaski, 6 Brygady Wileńskiej AK, kpt. „Młota” oraz cywilnych mieszkańców powiatu sokołowskiego poległych w walce z komunistycznym zniewoleniem w latach 1944?1953, Sokołów Podlaski
http://it.powiat-sokolowski.pl/mg-pomniki/p-miasto-sokolow-podlaski/67-pomnik-zolnierzy-armii-krajowej
Obwód Sokołów Podlaski AK – jednostka terytorialna Armii Krajowej o kryptonimie „Sęp”, „Proso” wchodziła w skład Inspektoratu Siedlce AK, Podokręgu Wschodniego Armii Krajowej.
- Komendant:
- kpt. rez. piech. Władysław Prawecki „Wilk” – od 25 października do 8 grudnia 1939 roku;
- p.o. komendanta kpt./mjr Franciszek Świtalski „Socha” – od 1 1940 do stycznia 1941 roku;
- kpt./mjr Franciszek Świtalski „Socha” – od stycznia 1941 od 25 maja 1944 roku;
- mjr Jerzy Sasin „Kopka”, „Talar”, „Rosa” – od 15 czerwca 1944 do 12 sierpnia 1944 roku.
- Zastępca:
- por./kpt. Franciszek Pieniak „Przebój” – od stycznia 1940 do 30 września 1943 roku;
- kpt. Czesław Majewski „Wiesław”, „Mieszko” – od września 1943 do 12 sierpnia 1944 roku.
- I adiutant:
- ppor. Antoni Popowski „Zenon” – od stycznia 1940 do 31 lipca 1941 roku;
- kpr./ppor. Joachim Muklewicz „Soplica” – od 1 sierpnia 1941 do 5 marca 1944 roku;
- kpr./ppor. Antoni Zacierka „Kruk” – od 6 marca 1944 do 12 sierpnia 1944 roku.
- II adiutant:
- kpr./ppor. Tadeusz Włodarski „Halban” – od 6 do 12 marca 1944 roku.
- Ośrodek „Sokół”
- placówka Kowiesy – Bielany;
- placówka Kudelczyn;
- placówka Grochów;
- Ośrodek „Ryś”
- placówka Korczew;
- placówka Wyrozęby;
- Ośrodek „Jodla”
- placówka Jabłonna Lacka;
- placówka Sabnie;
- Ośrodek „Lis”, „Strefa”
- 6 lutego 1943 roku zastrzelono niejaką Sulczyńską, agentkę Gestapo w powiecie Sokołów Podlaski.
- 17 maja 1943 roku, oddział Kedywu obwodu napadł na Urząd Pocztowy w Kosowie Podlaskim. Zagarnięto 44 tys. zł oraz znaczki pocztowe. Ponadto zniszczono urządzenia telekomunikacyjne. Zasadniczym powodem przeprowadzenia akcji było upozorowanie zniszczenia donosu skierowanego do posterunku żandarmerii w Kosowie Lackim, zawierającego wykaz osób podejrzanych o przynależność do AK. Anonim ten został przejęty przez naczelnika poczty Pawła Kozyrę „Skarbka”, pełniącego obowiązki kwatermistrza w sztabie ośrodka Kosów Lacki.
- 18 maja 1943 roku 7-osobowy patrol Kedywu obwodu, dowodzony przez ppor. Henryka Oleksiaka „Wichurę”, dokonał napadu na bank PKO przy ul. Długiej w Sokołowie Podlaskim. Po sterroryzowaniu personelu i zerwaniu przewodów telefonicznych zabrano 74 tys. zł. Zdobytą sumę przekazano komendzie obwodu na zakup broni.
- W nocy z 18 na 19 maja 1943 roku oddział dywersyjny obwodu, w sile 11 ludzi, dowodzony przez ppor. Henryka Oleksiaka „Wichurę”, zaatakował wartownię lotniska niemieckiego w Rogowie. W wyniku ostrej wymiany ognia zabito 4 Ukraińców i spalono jeden z baraków. Zdobyto 4 karabiny i pistolet.
- 20 czerwca 1943 roku zastrzelono sołtysa urzędującego na terenie obwodu.
- 15 lipca 1943 roku 14-osobowy oddział Kedywu obwodu, dowodzony przez ppor. Henryka Oleksiaka „Wichurę”, dokonał napadu na ambulans pocztowy stojący na stacji Bielany. Zdobyto przewożone w nim pieniądze (suma gotówki nie jest znana). Podczas walki, jaka wywiązała się w wyniku zarządzonego przez Niemców pościgu, zginął strz. Zygmunt Czub „Grzmot”.
- Latem 1943 roku patrol Kedywu obwodu opanował na stacji kolejowej Podmieśno pociąg, zabierając z ambulansu pocztowego przewożone do banku w Siedlcach pieniądze. Dokładna suma zarekwirowanych pieniędzy nie jest znana. Akcja odbyła się bez strat.
- W ostatnich dniach sierpnia 1943 roku zastrzelono mieszkańca gminy Kudelczyn. Został on skazany za terror gospodarzy wobec Polaków i szantażowanie żołnierzy AK denuncjacją.
- W nocy z 23 na 24 listopada 1943 roku, w ramach akcji „Łańcuch”, 4 patrole dywersyjne Kedywu obwodu z plutonu ppor. Henryka Oleksiaka „Wichury” (każdy w składzie 1+5), przeprawiły się przez Bug. Celem marszu było dokonanie ataków na niemieckie patrole straży granicznej liczące 2–3 ludzi. Zdobyto 5 karabinów, 2 pistolety oraz amunicję karabinową i pistoletową. Wiadomo, że rozbrojeni strażnicy graniczni zostali aresztowani przez Niemców. Pozostałe 2 patrole dywersyjne, mimo usilnych poszukiwań, nie napotkały nieprzyjaciela. Powrót nastąpił tej samej nocy.
- 12 grudnia 1943 roku, w ramach akcji „Łańcuch”, wzmocniona drużyna partyzancka w sile 22 ludzi, dowodzona przez ppor. Bronisława Kamenta „Goliata” z OP „Krzemienia”, przeprowadziła nieudany atak na strażnicę Grenzschutzu w Perlejewie. Po przeprawie przez Bug we wsi Kamieńczyk oddział dotarł bez starć do Perlejewa, gdzie zajął jeden z domów w pobliżu strażnicy. Niemcy niespodziewanie zaatakowali dom ogniem kilku karabinów maszynowych. Mimo iż nieprzyjaciel dysponował kilkukrotną przewagą ogniową, oddział najpierw zdołał wycofać się z ostrzelanego budynku, a następnie, w 2 grupach, wyjść z Perlejewa. W wyniku ostrzału zginął żołnierz Kedywu Wiesław Skórnicki „Nemo”, drugi zaś został ranny.
- W okresie od 28 stycznia do 21 lutego 1944 roku w obwodzie wykonano 29 patroli terenu, w wyniku których wychłostano 15 osób za gorliwe wysługiwanie się Niemcom, utrzymywanie z nimi ścisłych stosunków oraz za groźby i gadulstwo. Ponadto skonfiskowano ludziom nienależącym do żadnej organizacji podziemnej 2 pistolety i karabin.
- W marcu 1944 roku w obwodzie zlikwidowano 3 agentów Gestapo.
- 10 maja 1944 roku drużyna partyzancka z OP „Sokoła”, dowodzona przez sierż. Andrzeja Prokopczuka „Czyżewskiego”, zaatakowała z zasadzki w rejonie Kamieńczyka ekspedycję karną żandarmerii jadącą w 2 samochodach ciężarowych. W wyniku walki 16-osobowy oddział niemiecki został rozbity. Straty niemieckie: 5 zabitych i 2 ciężko rannych (zmarli kilka godzin później). Zniszczono samochód ciężarowy, zdobyto 2 karabiny, kilkaset sztuk amunicji i 81 tys. zł pobranych przez Niemców od miejscowej ludności tytułem kontrybucji. Po stronie polskiej był 1 ranny.
- 24 marca 1944 roku zgrupowanie oddziałów Kedywu obwodu, pod dowództwem rtm. Jana Buraczewskiego „Zycha”, podjęło próbę odbicia uwięzionych w Sokołowie żołnierzy z obwodów Węgrów i Sokołów. W wyniku przedwczesnej wymiany ognia pomiędzy oddziałem „Orkana” a strażą więzienną oraz szybkiego przybycia oddziałów niemieckich stacjonujących w mieście akcję postanowiono zakończyć, a oddziały wycofać. Straty niemieckie wyniosły 3 zabitych i kilku lub kilkunastu rannych. Następnego dnia Niemcy przewieźli większość aresztowanych do więzienia w Siedlcach. Ponadto w ramach represji rozstrzelano 10 więźniów. W odwecie komendant Obwodu Sokołów Podlaski – kpt, „Socha” – nakazał wykonać szereg uderzeń na samochody Schutzpolizei, policji bezpieczeństwa i żandarmerii.
- W drugiej połowie marca 1944 roku OP „Krzemienia” przeprowadził na terenie Obwodu Sokołów Podlaski akcję na majątki pozostające pod zarządem administracji niemieckiej – Jartypoty oraz Warchoły. Oddział podzielono na 2 grupy, po jednej na każdy z majątków. Akcja zakończyła się pełnym powodzeniem, obie grupy skonfiskowały 4 pary koni, duże ilości żywności, a ponadto, po rozbrojeniu w Jartyporach posterunku ochrony, zdobyto: 2 karabiny, 2 pistolety, 4 granaty i 4 mundury.
- W nocy z 8 na 9 kwietnia 1944 roku OP „Krzemienia” dokonał napadu na punkt obserwacyjny artylerii przeciwlotniczej w Telakach (Obwód Sokołów Podlaski). Załogę stanowiło 12 żołnierzy Luftwaffe. Akcja nie powiodła się, gdyż na zbliżających się do strażnicy partyzantów Niemcy otworzyli gwałtowny ogień, dostrzegając w księżycowej poświacie jakiś podejrzany ruch. Odpadł więc podstawowy czynnik powodzenia, czyli zaskoczenie. Po kilkunastominutowej wymianie ognia „Krzemień” wydał rozkaz o odwrocie, tracąc 1 zabitego.
- 11 kwietnia 1944 roku patrol bojowy dowodzony przez ppor. Aleksandra Tomaszewskiego „Jagodę” uwolnił z aresztu w Kosowie Lackim kilkunastoosobową grupę aresztowanych Polaków, wśród nich żołnierzy podziemia. Akcję przeprowadzono bez walki, na krótko przed przybyciem żandarmerii.
- Pod koniec II dekady kwietnia 1944 roku doszło do walki oddziału osłonowego radiostacji nadającej z zagrody leżącej w pobliżu wsi Dzierzby w Obwodzie Sokołów Podlaski. Oddziałem polskim dowodził sierż. Andrzej Prokopczuk „Czyżewski”.
W godzinach popołudniowych żołnierze osłony ujrzeli tyralierę niemiecką zbliżającą się w stronę radiostacji od wsi Dzierzby. Odległość wynosiła około 200 metrów. Dowódca osłony momentalnie „zwinął” radiostację i pod osłoną ognia ubezpieczenia wycofał się do pobliskiego lasu. Tu stwierdzono, że w pośpiechu nie zabrano ze sobą kwarcu. Szybko zapadła decyzja o odzyskaniu tego niezbędnego do nadawania elementu. Cała drużyna poderwała się więc do kontrataku. Na zupełnie niespodziewających się takiego obrotu sprawy Niemców spadła lawina ognia. Po chwili zabudowania zagrody ponownie znalazły się w polskich rękach. Po zabraniu kwarcu oddział osłonowy wycofał się wraz z mieszkańcami obejścia z powrotem do lasu. Początkowo pluton przeniósł się na inne miejsce postoju, najpierw do kolonii Sewerenówka, a 18 kwietnia 1944 roku do kolonii Grzymki nad Bugiem. Mimo iż nowe miejsce postoju zlokalizowano w bardziej lesistym i trudnym dla poszukiwań terenie, Niemcy nie rezygnowali z przechwycenia radiostacji. Do jej wykrycia zaangażowali znaczne środki, w tym samolot wyposażony w urządzenia goniometryczne. Podczas jednego z lotów, przy dokonywaniu namiarów, samolot ten został ostrzelany z karabinu maszynowego, po czym, dymiąc, zniknął za lasem. Radiostację należało jednak przenieść w nowe miejsce. Tym razem wybrano kolonię Wielopole. Sprzęt wraz z obsługą ulokowano w szopie na łące pomiędzy lasami. Nad ranem 19 kwietnia czujki zameldowały o pojawieniu się 4 ciężarówek z żandarmerią. W zaistniałej sytuacji dowódca osłony nakazał natychmiastowy odwrót w kierunku pobliskich Lasów Ceranowskich. Tam ostatecznie zgubiono pościg. Ofiarami represji niemieckich padło 3 żołnierzy Armii Krajowej, mieszkańców tych kolonii, oraz rodzina jednego z nich.
- W maju 1944 roku w obwodzie zlikwidowano 10 zdrajców.
- 17 czerwca 1944 roku drużyna OP „Zycha”, w sile 7 żołnierzy, dowodzonych przez sierż. Wacława Gizińskiego „Bąka”, zaatakowała konwój Schutzpolizei w lesie zwanym Kubeł, w Obwodzie Sokołów Podlaski. W trakcie wymiany ogniowej na stronę polską zbiegł jeden z żandarmów, jak się potem okazało Polak z Wołynia, z oddziałów samoobrony, siłą wcielony do niemieckiej policji. Strat po obu stronach nie zanotowano.
Zgodnie z założeniami przyjętymi przez dowództwo Podokręgu Wschodniego Obszaru Warszawskiego AK mobilizację do akcji „Burza” przeprowadzono w Obwodzie „Sęp” w szerokim zakresie, formując duże jednostki. Siły Obwodu Sokołów, wraz z jednostkami zmobilizowanymi w obwodach Siedlce, Ostrów Mazowiecka, Radzymin, Garwolin i Mińsk Mazowiecki, tworzyły 8. Dywizję Piechoty AK i wchodziły w skład Grupy Operacyjnej AK „Wschód”. Dowódca tej wielkiej jednostki operacyjnej AK nakazywał w rozkazie z 25 lipca 1944 roku: [...] 7) Nikomu aż do otrzymania rozkazów oddziałów nie oddawać, bezwzględnie unikać walki z bolszewikami. Rozkazy ich operacyjne wykonywać, jednak nie dawać się wcielać, ani rozbrajać. Podkreślać, że jesteśmy Armią Krajową i podlegamy tylko Rządowi Polskiemu i Naczelnemu Wodzowi. 8) Akcję bojową starać się wykonywać samodzielnie i walczyć, lecz nie politykować.
Podstawowe siły Obwodu AK „Sęp” zbierały się w Lasach Sterdyńskich (w rejonie Smolarni) oraz w Lasach Repkowskich (w rejonie tzw. Bażantarni). Na terenie obwodu zmobilizowano, łącznie z nieuzbrojonymi, ponad 2600 ludzi. Ostateczne, po zwolnieniu części nieposiadających broni, sformowano dwa zgrupowania batalionowe 22. Pułku Piechoty AK: II batalion w sile 748 żołnierzy i III batalion w sile 951 żołnierzy (łącznie 1699 ludzi w zwartych oddziałach). Jednostki sokołowskie były, jak na powstańcze warunki AK, stosunkowo nieźle uzbrojone, jednak i tak dla blisko 30% ludzi w oddziałach zabrakło w ogóle broni palnej. W działaniach prowadzonych w ramach akcji „Burza” uczestniczyły także scalone jednostki NSZ-AK, w tym cała kompania NSZ z Obwodu Bielsk Podlaski. Działania w ramach „Burzy” trwały w Obwodzie „Sęp” od 27 lipca do 6 sierpnia 1944 roku. Do najważniejszych epizodów „Burzy” w Sokołowskiem należy zaliczyć walkę z jednostką Wehrmachtu stoczoną 28 lipca 1944 roku pod Jagodnikiem, w której Niemcy ponieśli wysokie straty, oraz zasadzki i potyczki pod Ceranowem, Kamieńczykiem, Dzierzbami, Czajką, Glinią, Kiełpińcem, Bujałami i Kamianką.
Jeden z sokołowskich oddziałów partyzanckich, dowodzony przez Czesława Grądzkiego „Krzemienia”, został przekazany do 30. Dywizji Piechoty AK Okręgu Polesie i skierowany w rejon jej koncentracji za Bugiem. Uczestniczył tam w walkach prowadzonych w rejonie Lasów Nurzeckich.
Sokołów Podlaski zajęty został przez Armię Sowiecką 9 sierpnia 1944 roku, a północno-zachodnia część powiatu ze Sterdynią 3 dni później. Po zajęciu Sokołowa część kadry Obwodu „Sęp”, zgodnie z rozkazami KG AK, ujawniła się przed dowództwem rosyjskim i – jak podaje dr Jan Gozdawa-Gołębiowski – wszyscy zostali aresztowani. Działania sowieckich sił specjalnych przeciw polskiemu podziemiu niepodległościowemu rozpoczęły się dosłownie jeszcze w momencie przetaczania się walk frontowych przez Podlasie. Na mocy rozkazu dowódcy I Frontu Białoruskiego z 2 sierpnia 1944 roku jednostki kontrwywiadu „Smiersz” przystąpiły do rozbrajania oddziałów AK zmobilizowanych w Podokręgu Wschodnim Obszaru Warszawskiego, skoncentrowanych na terenie pomiędzy Mińskiem Mazowieckim i Sokołowem Podlaskim, który został już opuszczony przez wojska niemieckie. Tak dowództwo sowieckiej 47. Armii informowało o likwidacji jednostek AK: 6 i 7 sierpnia [1944] przeprowadzona została praca rozbrojenia składu osobowego 8 polskiej partyzanckiej dywizji piechoty Armii Krajowej i internowania składu osobowego tej dywizji ? choć, jak stwierdzało sprawozdanie dowódcy 47 armii ? niektóre pododdziały dywizji do tej pory prowadzą działania bojowe na terytorium zajmowanym przez wojska niemieckie.
W wyniku wspominanej operacji w ręce sowieckie wpadł wówczas dowódca 8. Dywizji Piechoty AK płk Hieronim Suszyński „Szeliga” i 21 oficerów jego sztabu oraz liczni żołnierze AK z liniowych oddziałów, uczestniczących w akcji „Burza”. Jednostki sowieckie rozbrajały też oddziały AK spieszące na pomoc Powstaniu Warszawskiemu.
Jak widać, na terenie powiatu sokołowskiego rozkazy do akcji „Burza” zostały wykonane skrupulatnie. Nie na wiele się to zdało, gdyż większość zdemobilizowanych należało uważać i tak za zdekonspirowanych wobec ludności niezorganizowanej i komunistycznych agentur.
Komendant obwodu wraz z całym sztabem ujawnił się przed władzami radzieckimi. Wszyscy zostali aresztowani.
Ppor./mjr Franciszek Świtalski (ur. 31 stycznia 1908 w Grudziądzu, zm. 25 maja 1944) – oficer służby stałej Wojska Polskiego, komendant Obwodu AK Sokołów Podlaski „Sęp”, „Proso”, używał pseudonimów „Socha”, „Steppa”.
Po uzyskaniu świadectwa dojrzałości wstąpił do Szkoły Podchorążych Piechoty w Komorowie, którą ukończył w 1930 roku.
Promowany na podporucznika ze starszeństwem z 15 sierpnia 1930 roku.
Służbę w Wojsku Polskim pełnił od września 1930 do 25 maja 1944 roku. Rozpoczął ją w 62. Pułku Piechoty w Bydgoszczy.
Jako kapitan pełnił obowiązki adiutanta płk. Mariana Stanisława Raganowicza, który był komendantem Szkoły Podchorążych Piechoty od jesieni 1938 roku do pierwszych dni września 1939 roku.
W czasie kampanii wrześniowej dowódca piechoty dywizyjnej 41. Dywizji Piechoty. We wrześniu 1939 roku prawdopodobnie walczył w obronie Warszawy.
Na terenie powiatu Sokołów Podlaski od stycznia 1940 roku w SZP-ZWZ-AK – pełnił funkcję komendanta 1. Ośrodka „Sokołów” i przyległych gmin oraz kierownika Referatu 3 – (operacyjno-szkoleniowego) sztabu obwodu. Od stycznia 1941 roku komendant Obwodu AK „Sęp”, „Proso”.
Zginął 25 maja 1944 roku podczas czyszczenia broni w budynku szkoły w Czekanowie. Pochowany w Łazówku, gmina Sterdyń.
Por./mjr Jerzy Sasin „Kopka” (ur. 6 maja 1911 w Radomiu, zm. 16 listopada 1945). Po ukończeniu Gimnazjum w Radomiu i uzyskaniu świadectwa dojrzałości wstąpił do Szkoły Podchorążych Piechoty w Komorowie. Mianowany podporucznikiem w 1934 roku, otrzymał przydział do 84. Pułku Strzelców Poleskich w Pińsku na stanowisko dowódcy plutonu.
19 listopada 1938 roku awansowany do stopnia porucznika, objął dowództwo kompanii. Po mobilizacji w marcu 1939 roku został przesunięty na granicę polsko-niemiecką, w rejon Wielunia.
We wrześniu 1939 roku przebył szlak bojowy w szeregach Armii „Łódź”. W ustawicznych bojach przedostał się z oddziałami gen. bryg. Wiktora Thomme do Modlina. Za waleczność i hart ducha w obronie twierdzy otrzymał Krzyż Srebrny Orderu Virtuti Militari.
Po kapitulacji Modlina internowany w Działdowie. Wkrótce zwolniony zgodnie z warunkami kapitulacji.
Pracę konspiracyjną rozpoczął w Radomiu. Zaprzysiężony 11 listopada 1939 roku w Konfederacji Zbrojnej, został kwatermistrzem obwodu radomskiego (11 listopada 1939 – lipiec 1940) i następnie komendantem obwodu siedleckiego tej organizacji pod pseudonimem „Kopka”.
W 1941 roku został awansowany do stopnia kapitana.
Po akcji scaleniowej KZ z ZWZ objął funkcję komendanta Obwodu AK Rawa Mazowiecka (wrzesień 1941 – kwiecień 1943).
W wyniku pozytywnych osiągnięć bojowych powierzono kpt. „Kopce” funkcję kierownika referatu bojowego w sztabie Obwodu AK Siedlce, a następnie komendanta Kedywu. Na terenie Ośrodka „Ogródek II” – Żeliszew zorganizował oddział partyzancki, który był często główną siłą bojową obwodu i liczył 40 żołnierzy, w tym 3 oficerów z wyposażeniem: 3 rkm-y, 28 karabinów i 9 pistoletów. Zastępcą dowódcy został ppor. Wacław Domagała-Polkowski „Piątek”. Kiedy w ramach akcji „Burza” mjr Jerzy Sasin został dowódcą II batalionu 22. Pułku Piechoty Armii Krajowej, dowodzenie oddziałem przejął por. Czesław Dylewicz „Krukowski”.
W czerwcu 1944 roku. kpt. Jerzy Sasin objął funkcję komendanta Obwodu AK „Sęp”, „Proso” – Sokołów Podlaski pod pseudonimem „Rosa”.
W ramach realizacji planu akcji „Burza” zmobilizował oddziały obwodu: uformował II batalion 22. Pułku Piechoty AK i kierował walką z oddziałem Wehrmachtu.
Z dniem 1 lipca 1944 roku został awansowany do stopnia majora.
Po wkroczeniu oddziałów Armii Czerwonej na Podlasie nawiązał kontakt z ich dowództwem. W wyniku rozmów nie doszło do ujawnienia przed władzami radzieckimi AK Obwodu Sokołów Podlaski.
Sasin pozostał w konspiracji, pełniąc swe dotychczasowe obowiązki. 4 października 1944 roku został aresztowany przez UB i NKWD. 26 stycznia 1945 roku w Kutnie skazany wyrokiem Radzieckiego Sądu Wojskowego na karę śmierci. Wyrok wykonano 16 listopada 1945 roku w więzieniu NKWD w Brześciu.
Franciszek Świtalski
Jerzy Sasin „Kopka”, „Rosa”, Talar”
Grób „Sochy” na cmentarzu w Łazówku
Tablica poświęcona pamięci Franciszka Świtalskiego, Czekanów – przy wejściu do budynku szkoły
- Wacław Piekarski, Obwód Armii Krajowej Sokołów Podlaski SĘP, PROSO 1939– 1944, Warszawa 1997.
- Kazimierz Krajewski, Tomasz Łabuszewski, Powiat Sokołów Podlaski w walce z reżimem komunistycznym 1944–1953, http://www.solidarni.waw.pl/pobierz/FundacjaPamietamy/sokolow.pdf
- http://www.dws-xip.pl/PW/formacje/pw2022a.html
- http://www.spczekanow.republika.pl/historiaindex.html
- http://ak-wrzeszcz.pl/?page_id=212