Siedziba i areszt śledczy Głównego Zarządu Informacji Wojskowej
Tablice na byłej siedzibie Głównego Zarządu Informacji Wojska Polskiego, ul. Oczki 1.
Tablice odsłonięto 14 sierpnia 2006 roku, po wieloletnich staraniach rodzin oficerów WP zamordowanych w gmachu byłej siedziby GZI WP.
Aktualnie budynek jest siedzibą Służby Kontrwywiadu Wojskowego.
W budynku w 2006 roku powstało Muzeum.
The Headquarters and Jail of the Main Directorate of Information of the Polish Army
The building at 1 Oczki Street is one of the few buildings in the Warsaw City Center that survived the war. In 1945 it was taken by the Main Directorate of Information of the Polish Army. It was a secret political police, operating mainly in the Polish Army, seeking out soldiers hostile to socialism and those who held no promise of developing correct political attitudes in the future. The Main Directorate was particularly interested in the officers of the pre-war Polish Army, the Home Army and former soldiers of the Polish Armed Forces in the West. Until 1956 the Main Directorate arrested over 15,000 servicemen, most of whom were brutally interrogated and subjected to physical and mental tortures. Twenty death sentences were carried out. After the Polish thaw in October 1956 those sentenced in political trials were rehabilitated.
The jail and torture cells were located in the basement of the building at Oczki Street. Seventy prison cells were located in three storeys. The bodies of the Polish officers were nowhere to be found, some of them are most likely buried at the Powązki Łączka mass grave. General Sławomir Tatar, Colonel Marian Utnik and Colonel Stanisław Nowicki, among others, were held captive in the jail at Oczki Street. They were accused of misappropriation of the National Defence Fund in a show trail. On 14 September 2006 a tablet commemorating the victims was unveiled. On 12 December of that year a new museum–A Chamber Commemorating the Victims of Communist Terror was opened to the public with a multimedia exhibition exposing the secrets of communist crimes.
Główny Zarząd Informacji Wojska Polskiego
Główny Zarząd Informacji stanowił policję polityczną w Ludowym Wojsku Polskim, najbardziej zsowietyzowaną ze wszystkich służb specjalnych PRL i najbardziej znienawidzoną przez żołnierzy.
Informacja wojskowa szczególnie interesowała się oficerami przedwojennego Wojska Polskiego, Armii Krajowej oraz byłymi żołnierzami Polskich Sił Zbrojnych na Zachodzie. Przedstawiano ich jako "wrogów ludu" i szpiegów zagranicznych wywiadów, działających na szkodę państwa.
Do 1956 roku GZI WP aresztował ponad 15 tys. wojskowych; większość z nich poddano brutalnym przesłuchaniom. Stosowano zarówno tortury fizyczne, jak i psychiczne. Wykonano łącznie 20 wyroków śmierci. Po odwilży październikowej 1956 roku skazani w procesach politycznych zostali zrehabilitowani.
Funkcjonowanie aresztu sledczego GZI WP
Przed II wojną światową w budynku mieściła się siedziba Korpusu Ochrony Pogranicza.
Ponury gmach przy ul. Oczki 1 jest jednym z niewielu budynków w Śródmieściu Warszawy, które przetrwały wojnę. W 1945 budynek zajął Główny Zarząd Informacji.
GZI WP był tajną policją polityczną działającą głównie w Wojsku Polskim i wyszukującą w jego szeregach żołnierzy wrogich socjalizmowi i nie rokujących nadziei na poprawność polityczną. Zarząd powstał pod dowództwem sowieckiego GRU.
Siedzibę GZI zorganizowano na wzór radzieckiego wojskowego kontrwywiadu, który w latach 1944-1956 splamił się dziesiątkami zabójstw członków polskiego podziemia i całkiem przypadkowych ludzi.
W podziemiach budynku przy ul. Oczki mieściły się areszt i katownia dla żołnierzy podziemia. Na trzech kondygnacjach budynku znajdowało się 70 cel więziennych. Nie pozostawiono śladu po ciałach polskich oficerów, część z nich prawdopodobnie leży na powązkowskiej „Łączce”. Z małych cel, w których dzisiaj stoją oryginalne łóżka (barłogi), okienka wychodzą na ulicę Oczki. Jednak nie było szans na ostatnie spojrzenie na skrawek nieba, okna były zasłonięte a ulica zamknięta dla ruchu.
Więźniowie przebywali tutaj w ciężkich warunkach, w przepełnionych celach, z których jedynie raz dziennie zabierano wiadro z nieczystościami.
Przez więzienie przez 11 lat jego istnienia przewinęło się 17 tys. osób. Niektórzy siedzieli tam tylko kilka dni, inni przez wiele miesięcy. Brutalne przesłuchania, dręczenie w celach, brak snu i nieustające zagrożenie życia towarzyszyło przebywającym tam wrogom władzy ludowej - tym prawdziwym i wyimaginowanym. W podziemiach torturowano i zabijano polskich patriotów, wymuszano fałszywe zeznania obciążające siebie lub kolegów, a także po prostu zmyślano zarzuty, najczęściej o szpiegostwo.
Na Oczki torturowano i przetrzymywano gen. Sławomira Tatara, płk Mariana Utnika i płk Stanisława Nowickiego oskarżonych w pokazowym procesie o defraudację Funduszu Ochrony Narodowej (tzw. proces TUN).
GZI odpowiada za pokazowy proces siedmiu oficerów Marynarki Wojennej z 1952 r. Byli oni przez kilka miesięcy przetrzymywani i torturowani w podziemiach budynku GZI WP. Postawiono im zarzut organizacji spisku w wojsku. Sąd Najwyższy skazał na karę śmierci pięciu marynarzy. Ostatecznie wyrok wykonano na trzech oficerach: kmdr Stanisławie Mieszkowiskim, kmdr por. Zbigniewie Przybyszewskim, kmdr Jerzym Staniewiczem. Kmdr por. Wacław Krzywiec na skutek tortur i wycieńczenia w trakcie przesłuchań zmarł w miesiąc po skazaniu w trakcie zwolnienia warunkowego.
Przez gmach na Oczki przeszło około 17 tys. osób, głównie mężczyzn, ale także kobiet. Na wielu z nich wykonano wyroki śmierci przez rozstrzelanie. W kazamatach zginęły m.in. dwie młode sekretarki ministerstwa obrony i dezerter z Korpusu Bezpieczeństwa Wewnętrznego.
Po 1990 roku ofiary zostały uznane za niewinne, jednak tylko dwóch prokuratorów i sędziów wojskowych zostało skazanych na 2 – 3 lata więzienia, inni nigdy nie zostali rozliczeni za przestępstwa sądowe, między innymi prokurator Helena Wolińska, czy Stefan Michnik.
Chociaż więzienie formalnie zlikwidowano w czasie październikowej odwilży 1956 r. i przerobiono na archiwum, to jeszcze w latach 80-tych byli tam przetrzymywani więźniowie. Ostatnim z nich w 1985 r. był Józef Szaniawski, współpracownik płk. Ryszarda Kuklińskiego.
Apel Pamięci podczas odsłonięcia tablic pamiątkowych
14 sierpnia 2006 roku, po wieloletnich staraniach rodzin oficerów WP zamordowanych w gmachu byłej siedziby GZIW - odsłonięto tablice upamiętniające ofiary. Podczas uroczystości odczytano Apel Pamięci:
RODACY
ŻOŁNIERZE WOJSKA POLSKIEGO! SŁUCHAJCIE WSZYSCY!
Stajemy dziś do Apelu Pamięci, aby oddać hołd ofiarom terroru komunistycznego - żołnierzom Wojska Polskiego i osobom cywilnym, dla których wolność i suwerenność Rzeczypospolitej były cenniejsze niż własne życie.
Spotykamy się w budynku, gdzie miał siedzibę Główny Zarząd Informacji, który przez dwanaście powojennych lat wywoływał wśród Rodaków strach i rozpacz. To właśnie tu, w tych murach byli więzieni, przesłuchiwani, torturowani i mordowani polscy patrioci, których jedyną winą było to, że nie godzili się z systemem i władzą narzuconą siłą Polsce, że byli wierni swoim ideałom, że pragnęli Ojczyzny wolnej i niepodległej.
Dziś Ojczyzna oddaje im należną cześć. Odsłonięte tablice pamiątkowe świadczą o wiecznej pamięci o Nich.
Wzywam do apelu żołnierzy nieugiętych, którzy nie chcieli pogodzić się z narzuconym reżimem i zapłacili za to najwyższą cenę - własne życie. Wzywam:
pułkownika pilota Bernarda Adameckiego
pułkownika dyplomowanego Józefa Jungrawa
pułkownika pilota Augusta Menczaka
pułkownika Feliksa Michałkowskiego
komandora Stanisława Mieszkowskiego
pułkownika dyplomowanego Mieczysława Oborskiego
pułkownika Aleksandra Rode
komandora Jerzego Staniewicza
pułkownika pilota Szczepana Ścibiora
podpułkownika Zdzisława Barbasiewicza
podpułkownika Aleksandra Kitę
podpułkownika dyplomowanego Stanisława Michowskiego
podpułkownika nawigatora Władysława Minakowskiego
podpułkownika Mariana Orlika
komandora porucznika Zbigniewa Przybyszewskiego
podpułkownika pilota Romana Rypsona
podpułkownika nawigatora Zygmunta Sokołowskiego
majora dyplomowanego Zefiryna Machallę
majora Benno Zerbsta
porucznika marynarki Zdzisława Ficka
Wzywam Was, wszyscy - znani i bezimienni - patrioci zamordowani przez reżim komunistyczny w śledztwie, zmarli w więzieniach, pochowani w bezimiennych mogiłach.
STAŃCIE DO APELU! CZEŚĆ ICH PAMIĘCI!
Do Was wołam, żołnierze podziemia niepodległościowego, których po wojnie spotkały represje, prześladowania, upokorzenia i szykany. Wzywam Tych, co nigdy nie zwątpili, że Polska odrodzi się wolna i suwerenna, że znajdzie się ponownie wśród demokratycznych państw świata. Dziś Ojczyzna czci Waszą pamięć i oddaje należny hołd.
CHWAŁA BOHATEROM! CZEŚĆ ICH PAMIĘCI
Zwiedzanie Muzeum
12 grudnia 2006 roku została otwarta Muzeum - Izba Pamięci Ofiar Terroru Komunistycznego i udostępniona multimedialna ekspozycja odsłaniająca kulisy komunistycznych zbrodni.
Otwarcia Muzeum dokonał minister Antoni Macierewicz, ówczesny szef SKW.
Muzeum można obejrzeć bezpłatnie od poniedziałku do piątku - w godzinach 14-15.
Na dużych planszach przedstawiono historię formacji, jej działalność, kontekst historyczny, zbrodnie i historie najsłynniejszych spraw, znaczenie w systemie władzy PRL i wojska. Znajdziemy tutaj zdjęcia katów i ofiar, prokuratorów, dowódców i ich podwładnych. Eksponowane są zdjęcia i dokumenty. Prezentowany jest też film dokumentalny - zapis wspomnień jednego z aresztowanych.
Aby wejść do podziemi gmachu SKW należy przesłać na adres mailowy skw@skw.gov.pl swoich danych osobowych (imię i nazwisko, adres zameldowania oraz numer PESEL). W przypadku pozytywnej odpowiedzi – która powinna nadejść nie później niż 30 dni od wysłania zgłoszenia – można umówić się na wizytę.
Preferowane jest zwiedzanie wystawy przez zorganizowane grupy. Zorganizowane grupy osób chętnych do zwiedzenia muzeum proszone są o zgłaszanie się telefoniczne do Koordynatora ds. Muzeum – Grzegorza Kubaszewskiego – tel. 605-95-19-59.
Uproszczona procedura zwiedzania obowiązuje tylko 1 marca – tego dnia obchodzony jest Narodowy Dzień Żołnierzy Wyklętych. Każdy, kto wówczas przyjdzie do siedziby SKW, po spisaniu personaliów, może w towarzystwie przewodnika obejrzeć ekspozycję.
Zdjęcia
Pokój przesłuchań
Jedna z tablic na byłej siedzibie Głównego Zarządu Informacji, ul. Oczki 1.
Jedna z tablic na byłej siedzibie Głównego Zarządu Informacji, ul. Oczki 1.
Uroczystość pod tablicami, 1 marca 2014, Narodowy Dzień Pamięci Żołnierzy Wyklętych
Wieńce złożone pod tablicami 1 marca 2014, Narodowy Dzień Pamięci Żołnierzy Wyklętych
Opracowanie streszczenia opisu, tłumaczenie na język angielski, nagranie w językach polskim i angielskim oraz obróbka nagrań i testowanie oprogramowania dofinansowano ze środków otrzymanych od Urzędu do Spraw Kombatantów i Osób Represjonowanych w ramach zadania publicznego „Opracowanie i udostępnianie informacji multimedialnych dotyczących życiorysów żołnierzy AK i wydarzeń dotyczących Armii Krajowej z tabliczek z kodami QR”.