Tablica pamięci żołnierzy pułku Armii Krajowej ”Baszta” broniących szkoły przy ul. Woronicza
Tablica pamięci żołnierzy pułku Armii Krajowej ”Baszta”, Liceum im. Królowej Jadwigi ul. Woronicza 8 (dawna szkoła powszechna nr 36, kryptonim "Koło")
http://powstanie44.um.warszawa.pl/miejsca-pamieci/ul-woronicza
Defence of the School at Woronicza Street by Soldiers of the Home Army Baszta Regiment
The Home Army Baszta Regiment was about 2,300 soldiers strong and constituted half of the forces fighting in V Mokotów Area, which was the biggest in Warsaw. On the first day of the uprising, however, it did not manage to seize the assigned targets. In the middle section, its soldiers were supposed to take two essential German strongholds: Fort Mokotów, manned by about 450 Luftwaffe soldiers and the Common School No 36 at 8 Woronicza Street, occupied by an SS company of about 100 men. On 1 August, the O-2 Company, commanded by Lieutenant Julian Opania codename Zych, was to take over the school building, but because of belated concentration, the offensive did not take place. The first platoon of B-1 Company was assigned to this task instead but having suffered heavy losses, it had to retreat. On 2 August, companies O-2 and B-3 attacked the school. The attack was commanded by the regiment commander, Lieutenant Colonel Stanisław Kamiński Daniel. The offensive was led from Krasickiego Street and Tyniecka Street. After a short fight the insurgents seized the building while its German crew evacuated in trucks.
The German offensive on Mokotów began on Sunday, 24 September, from the south. In the evening the enemy began the assault on the school and despite stout defence, the Germans captured insurgents’ positions and burst into the big school building. Immediate counterattack threw them back to Ksawerów Street. On 25 September, the K-2 Company was defending the school and a building at 142 Puławska Street, stopping a German infantry and tank offensive from the south. The school and the adjacent buildings were systematically destroyed by German artillery fire and tanks. In the evening the K-2 Company was driven from the demolished building. Decimated, it managed, however, to regain the building. Nonetheless, the remains of the company were withdrawn.
Pułk AK „Baszta”
Pułk Armii Krajowej „Baszta” liczył około 2300 żołnierzy i stanowił połowę sił w największym w Warszawie V Obwodzie jakim był Mokotów.
„Baszta” wzięła swój początek w Warszawie na Żoliborzu w 1939 roku. Harcerze Żoliborskiej 14 WDH pod kierownictwem harcmistrza Ludwika Bergera oraz hufcowego Żoliborza, oficera rezerwy Henryka Mittaka, zorganizowali podziemną grupę wojskową w sile plutonu piechoty w ramach tajnej organizacji wojskowej pod nazwą Służba Zwycięstwu Polski (SZP), później zmienionej na Wiązek Walki Zbrojnej (ZWZ). W późniejszym okresie - w sile batalionu Armii Krajowej, mianowanym batalionem sztabowym (stąd skrót nazwy). W 1943 roku decyzją Komendy Głównej AK zmieniono „Basztę” z batalionu ochrony sztabu w pułk piechoty o obowiązujących stanach, składający się z trzech pełnych batalionów i oddziałów pomocniczych.
Pułk „Baszta” powstał jako jedyny z pułków piechoty w podziemiu bez oparcia o tradycję jakiejkolwiek jednostki sprzed 1939 roku i jako jeden z nielicznych odznaczony został Krzyżem Virtuti Militari przez kapitulę krzyża VM, której przewodniczył gen. Maczek w roku 1945.
Dowódcą pułku był ppłk Stanisław Karpiński "Daniel", a szefem sztabu i zastępcą dowódcy pułku był major Kazimierz Szternal "Zryw" (cichociemny).
W skład pułku „Baszta” wchodziły trzy bataliony:
"Bałtyk" - pod dowództwem mjr. "Burzy" Eugeniusza Ladenbergerga
"Olza" - pod dowództwem mjr. "Redy" Anatola Witolda Białynowicza-Obarskiego
"Karpaty" - pod dowództwem mjr. "Majstra" Józefa Hoffmana.
Kompanie w ranmach batalionów były oznaczane nazwami składającymi się z pierwszej litery nazwy batalionu i numeru porządkowego.
W pierwszym dniu Powstania nie udało się „Baszcie” zdobyć wyznaczonych celów. Inne oddziały, takie jak Dywizjon Szwoleżerów, dywizjon 7 pułku ułanów "Jeleń", grupa artyleryjska "Granat", dywizjon Artylerii Konnej, po nieudanych atakach, niezmobilizowane w pełnych składach dołączyły do "Baszty".
Na odcinku środkowym pułkowi „Baszta” podstawiono zadanie zajęcia dwóch podstawowych obiektów niemieckich:
Fortu Mokotowskiego, obsadzonego przez około 450 żołnierzy Luftwaffe
Szkoły Powszechnej Nr 36 przy ul. Woronicza 8, zajmowanej przez kompanię kolarzy SS w sile około 100 ludzi.
Przesłanki do natarcia na budynek szkoły
Po niepowodzeniu pierwszego dnia, dowódca pułku "Baszta" ppłk Kamiński „Daniel” miał nie lada problem. Był naciskany przez swoich podkomendnych, dowódców batalionów, a także innych oficerów, aby wobec zaistniałej sytuacji wyjść z Mokotowa. Warto tu przypomnieć, że podobny przypadek zdarzył się na Żoliborzu - oni w pierwsze 2 dni wywędrowali w kierunku Kampinosu i potem wrócili. Na Mokotowie "Daniel" oparł się żądaniom, żeby wyjść do lasów kabackich i chojnowskich, dozbroić się i wrócić. Uważał, że najważniejszą rzeczą jest obrona Powstania od południa i zarządził obronę okrężną. Mokotów broniony przez 57 dni stworzył dodatkowe możliwości dla całego Powstania. Jest to wielka zasługa Mokotowa o czym trzeba pamiętać.
Dzięki tej decyzji można było pomyśleć o próbie zdobycia większego terenu i rozszerzeniu Powstania na Mokotowie. "Wrzodem" w tym rejonie była szkoła przy ul. Woronicza. Była ona usytuowana jakby w środku oswobodzonego obszaru i nie dawała możliwości zorganizowania się również naszych służb cywilnych, struktury Państwa Podziemnego i całej struktury cywilnej, która zaczęła odżywać i krzepnąć.
Natarcie na budynek szkoły
Opanowanie budynku szkoły 1 sierpnia miała dokonać kompania „O 2” dowodzona przez por. Juliana Opanię ps. „Zych”, ale ze względu na spóźnioną koncentrację, nie podjęła ona ataku. Do wykonania zadania skierowano pierwszy pluton kompanii „B 1”, który po odniesieniu ciężkich strat musiał się wycofać.
2 sierpnia atak na szkołę przeprowadziły kompanie „O 2” i „B 3”, szturmem dowodził bezpośrednio dowódca pułku ppłk. Stanisław Kamiński „Daniel”. Natarcie prowadzono z dwóch kierunków ulicy Krasickiego i ulicy Tynieckiej. Po krótkiej walce powstańcy zdobyli budynek, jego załoga została ewakuowana ciężarówkami.
Zdobyto granatnik, amunicję i 3 samochody. W budynku była kuchnia i żywność: chleb w woskowym opakowaniu, suchary, woda mineralna. Została wyznaczona warta do pilnowania zdobytego obiektu.
Zdobyty budynek, stał się jednym z kluczowych polskich bastionów w tej dzielnicy i miał kluczowe znaczenie dla utrzymania całego obszaru, od Al. Niepodległości aż po Sadybę, nazwanego później Rzeczpospolitą Mokotowską.
Obrona budynku szkoły
Natarcie Niemców na Mokotów rozpoczęło się w niedzielę 24 września uderzeniem od południa. Bardzo silne i energiczne natarcie niemieckiego batalionu na Królikarnię, wsparte skutecznym ostrzałem i nalotem bombowym wywołało zamieszanie wśród załogi. Szturm nieprzyjaciela zepchnął oddział por. Michała Bylinę „Michała” ku szkole Por. „Michał” został, ciężko ranny i oddział objął por. „Klimek” (Tadeusz Jaegermann). Kompania „B 3” utrzymała swe stanowiska, choć poległ por. Bolesław Trąmpczyński „Bolek” broniący stanowisk przy ul. Idźkowskiego, ranny ciężko został por. Witold Złotnicki „Witold”. Dowództwo kompanii objął por. Marian Wichrzycki „Szwarc”. Powstańcy na tym odcinku bronili się na ulicy Woronicza do ulicy Pilickiej, od której skrzydło obrony zepchnięte zostało na ulicę Naruszewicza, gdzie położenie suwało się coraz cięższe. Rzucone tam przez ppłk Daniela prócz kompanii „B 3” posiłki z północnego odcinka nie zdołały wyprzeć Niemców po godzinnej walce.
Wieczorem nieprzyjaciel rzucił się do szturmu na szkołę przy ulicy Woronicza i pomimo zaciętej obrony wtargnął w stanowiska obronne powstańców i do dużego gmachu szkoły. Jednak natychmiastowe „żywiołowe" przeciwnatarcie zgromadzonych tu w okolicy jak również odwodowych oddziałów powstańczych po walce wręcz w szkole odrzuciło Niemców aż do ulicy Ksawerów. Odznaczył się tu kpr. pchor. Stadnicki, zabijając 6 Niemców. Obie strony poniosły na tym odcinku bardzo ciężkie' straty. Próba przeciwnatarcia na Królikarnię załamała się w ogniu karabinów maszynowych wroga. W nocy walka ucichła.
W poniedziałek 25 września od godziny 7 rano Niemcy wznowili natarcie na Mokotów z poprzednim natężeniem. Uderzenia piechoty i czołgów poprzedzone zostały potężnym ogniem działowym i moździerzy oraz nalotami nurkowców.
Przez cały dzień 25 września kompania „K 2 broni szkoły przy Woronicza i budynku Puławska 142. Powstrzymano natarcie piechoty i czołgów niemieckich od południa, choć dotarły one pod gmach szkoły. Wśród poległych był dowódca kompanii „B 3” por. Marian Wichrzycki „Szwarc”.
Szkoła oraz sąsiednie budynki są systematycznie niszczone pociskami artylerii i czołgów. Wieczorem „K 2” zostaje wyparta ze zburzonego gmachu szkoły na ul. Woronicza.
Decyzją mjr. Józefa Hoffmana „Majstra" osłabiona liczebnie kompania wypiera Niemców odzyskując szkołę. Umożliwiło to osłonę ewakuacji oddziałów z tego rejonu, które zostały odcięte przez natarcie niemieckie wzdłuż ul. Malczewskiego i parku Dreszera. Resztki kompanii zostały wycofane późną nocą przez dowódcę batalionu Skarpą Mokotowską w rejon ul. Ursynowskiej — do ul. Kazimierzowskiej. 25 września zostaje ranny ppor. ppor. Maciej Rembowski „Madej", w tej sytuacji „K 2” dowodzą kolejno podchorążowie: „Jastrzębiec" (Leszek Czajkowski) i „Konrad" (Andrzej Bazielich) z „Grabowskim" (Eugeniusz Guzek).
26 września Niemcy odcięli i oblegli gmach szkoły, który w końcu został zdobyty. Resztki kompanii w sile około 30 ludzi bronią rejonu ul. Ursynowskiej — od Bałuckiego do ul. Kazimierzowskiej — odpierając ataki wroga. W nocy z 26 na 27 września grupa „K 2” obsadza rejon ul. Racławickiej od strony zachodniej, stanowiącej część osłony ewakuowanych oddziałów Mokotowa kanałami do Śródmieścia.
Rankiem 27 września z rozkazu dowództwa Mokotowa przerwano ogień, a około godz. 1100 resztki wyczerpanych walką ludzi zostają ściągnięte ze stanowisk w rejon ulicy Bałuckiego i Szustra, gdzie niszczą część broni (szczególnie km i pm) i już jako jeńcy opuszczają Mokotów.
Plany i zdjęcia
Położenie na Mokotowie, wieczorem 25 września 2016 roku (szkołę oznaczono na dole rysunku fioletową elipsą)
Budynek szkoły w 1944 r.
http://warszawa.fotopolska.eu/Warszawa/b2823,1944_-_powstanie_warszawskie,260,40.html?f=16284-foto
Budynek szkoły – stan aktualny, widoczna tablica pamiątkowa
Piśmiennictwo
Eugeniusz Ajewski, Mokotów walczy 1944, Warszawa – Środowisko Żołnierzy AK „BASZTA” 1990
Adam Borkiewicz, Powstanie Warszawskie 1944 Zarys dzialań natury wojskowej, Instytut Wydawnicz PAX 1964
Opracowanie streszczenia opisu, tłumaczenie na język angielski, nagranie w językach polskim i angielskim oraz obróbka nagrań i testowanie oprogramowania dofinansowano ze środków otrzymanych od Urzędu do Spraw Kombatantów i Osób Represjonowanych w ramach zadania publicznego „Opracowanie i udostępnianie informacji multimedialnych dotyczących życiorysów żołnierzy AK i wydarzeń dotyczących Armii Krajowej z tabliczek z kodami QR”.