Teren Politechniki Warszawskiej i Kolonii Staszica był zaplanowany do zdobycia po rozpoczęciu Powstania Warszawskiego przez
3 Batalionu Pancernego Armii Krajowej „Golski" z 6-go Zgrupowania Armii Krajowej „Śródmieście", liczącego w sumie 1200 żołnierzy.
Battles within the Area of the Warsaw University of Technology
After the start of the Warsaw Uprising the territory of the Warsaw University of Technology and the Staszic Colony neighborhood were to be seized by the Home Army 3rd Golski Armed Battalion. On 1 August the soldiers of Golski took over Mokotowska Street, Polna Street, Emilii Plater Street, Lwowska Street, Śniadeckich Street as well as the building of the Warsaw University of Technology, which at that time was not held by the Germans. The next day they seized the building of the Department of Architecture on 55 Koszykowa Street. The staff of the battalion was stationed there.
From 2 August, the Germans had kept massive fire from the Mokotowskie Field and the hospital at 6 August Street, also in the direction of the Warsaw University of Technology. In the first days of the Warsaw Uprising, barricades were built on the streets opening onto the Warsaw University of Technology Square and passages were dug out on Noakowskiego Street. On 9 August a German attack on the barricade on Chopin Street and on the battalion’s posts at the junction of Polna Street, 6 August Street, Śniadeckich Street and Lwowska Street was repulsed.
On 15 August, the Germans managed to force their way between the insurgents’ positions. The fights that decided the fate of the Warsaw University of Technology began on the night of 18 August. The Germans gradually took over subsequent department buildings and finally took over the Main Building.
The commander of the Warsaw University of Technology section decided to evacuate all the platoons. On 15 September, the building housing the Department of Architecture was bombed. Five people were killed and the command of Golski moved to a tenement at 10 Noakowskiego Street.
On 5 October Golski, as 1st Battalion of the 72nd Home Army Infantry Regiment, was taken captive together with some of the officers from the Home Army Headquarters, among them General Tadeusz Komorowski codename Bor. The loses of the Golski Battalion amounted to 120 dead and 400 wounded.
Walki w okresie 1 sierpnia – 18 sierpnia
1 sierpnia żołnierze „Golskiego" opanowali ul. Mokotowską, Polną, E. Plater, Lwowską, Śniadeckich oraz budynki Politechniki, które nie były zajęte przez Niemców.
Nie udało się zdobyć wojskowego szpitala okręgowego przy ul. 6 Sierpnia (Nowowiejskiej), gmachu Ministerstwa Komunikacji przy Chałubińskiego i Centrali Telekomunikacyjnej przy ul. Poznańskiej.
O świcie 2 sierpnia żołnierze 1, 2 i 4 kompanii „Golskiego" a także z rozproszonych oddziałów zajęli Gmach Architektury PW przy ul. (Koszykowej 55. Ulokowana został tam sztab batalionu AK „Golski". Dowódca
kpt. Stefan Golędzinowski „Golski" wraz z zastępcą,
rtm. Edmundem Herą „Pawłowskim" zajęli gabinet dziekana. Komendantem placu został dowódca II kompanii ppor. Stanisław Czarniecki „Staniszewski".
Był tam też szpital na 70 łóżek pod dowództwem dr Aliny Piotrowskiej „Krystyny", zaopatrzony w sprzęt i materiały zdobyte w niemieckim szpitalu w gimnazjum Staszica przy Noakowskiego 6 - był nawet aparat do transfuzji krwi. Rannych operował tam między dr Stefanowski. Była także kuchnia prowadzona przez peżetki (od nazwy organizacji kobiecej Pomoc Żołnierzowi), które wydawały żołnierzom obiady w stołówce Wydziału Architektury, studnia oraz miejsce kwaterowania 200 żołnierzy. Na podwórzu „Architektury", na jej trawnikach mieścił się cmentarz powstańczy.
W piwnicy gmachu, w siatkowych boksach szatni studenckich, przetrzymywano jeńców niemieckich. Niektórzy z nich pomagali w szpitalu polowym. Byli dobrze traktowani, stąd po kapitulacji za ich wstawiennictwem udało się zorganizować ewakuację ciężko rannych.
Od 2 sierpnia Niemcy prowadzili zmasowany ogień od strony Pola Mokotowskiego i szpitala na ul. 6 Sierpnia w kierunku barykad na Polnej, 6 Sierpnia, Śniadeckich, Lwowskiej oraz na teren Politechniki.
2 sierpnia od strony Pola Mokotowskiego przerwały się przez barykadę 2 czołgi niemieckie i wdarły się w ulicę. Cała ulica Lwowska udekorowana była wówczas chorągwiami narodowymi - po prostu płonęła czerwienia i bielą. Na balkonach moc ludzi przyglądających się walce, ulica grzmiała od oklasków. Z balkonów, bagatelizując niebezpieczeństwo, wychylali się także ludzie, bijąc brawo i dopingując żołnierzy - jak na meczu sportowym. Czołgi zaatakowane butelkami samozapalającymi wkrótce zawróciły i wycofały się na Pole Mokotowskie.
W pierwszych dniach Powstania wybudowano barykady na ulicach wychodzących na Plac Politechniki i wykopano przejścia na ulicę Noakowskiego. Obrońcy Politechniki dysponowali angielskim moździerzem kalibru 88 mm, który obsługiwał pracownik PW Stefan Chudzyński („Kowalski").
Na początku sierpnia do batalionu „Golski" dołączyła część 1108 plutonu dywizjonu AK „Jeleń" pod dowództwem ppr. „Wrony", która dotarła z rejonu placu Unii Lubelskiej.
5 i 6 sierpnia oraz 13 i 14 sierpnia nieprzyjaciel atakował, bez powodzenia, budynki Politechniki.
Informując o walkach w rejonie Politechniki Warszawskiej należy wspomnieć o ulicy Lwowskiej. - To była najbardziej udekorowana polskimi symbolami ulica. Na każdym balkonie znajdowały się flagi albo kwiaty w barwach narodowych. Mieszkańcy masowo przynosili jedzenie do jadalni na Wydziale Architektury przy ulicy Koszykowej. Tam też był szpital powstańczy. W koce, materace i kołdry zaopatrywali go również mieszkańcy ulicy Lwowskiej
Po drugiej stronie Al. Niepodległości, na Kolonii Staszica, odcięta została część żołnierzy „Golskiego". Przedzierali się oni przez Pole Mokotowskie, 8 i 9 sierpnia podejmowano próby ich ewakuacji. Duża część została zamordowana przez Ukraińców z RONA, nie uratowano też rannych.
9 sierpnia obroniona została barykada na ul. Szopena i placówki baonu kpt. „Golskiego" u zbiegu ul. Polnej, 6-go Sierpnia, Śniadeckich i Lwowskiej.
Do celów komunikacyjnych trzeba było zbudować barykady i przekopy - powstały one przy Lwowskiej 1 (przy Śniadeckich, 5-4, 9, 10-11, 17, 16-19 (przy Pięknej / Piusa XI). Barykada na Koszykowej przy Lwowskiej pozwalała - choć nie zawsze - uniknąć ostrzału prowadzonego przez snajperów z domów na rogu. Al. Niepodległości.
Kolejne wzmocnienie batalionu „Golski" stanowili żołnierze II Batalionu Szturmowego „Odwet" AK, którzy przeszli z Kolonii Staszica. W ostatniej grupie przeszedł w nocy z 9 na 10 sierpnia dowódca batalionu ppor. sł. st. sap. Juliusz Sobolewski „Roman". Oddział zajął kwatery w budynku Architektury przy ul. Lwowskiej 12. Tam z resztek swoich żołnierzy (około 160 strzelców i około 60 sanitariuszek i łączniczek) Sobolewski zorganizował dwie kompanie, stanowiące odtąd odwód Batalionu „Golski", obejmując dowodzenie 4 kompanią Odwodową „Odwet". Jego żołnierze walczyli w obronie Politechniki oraz utrzymywali posterunki przy ul. Noakowskiego.
Wobec nasilających się ataków nieprzyjaciela, załoga Odcinka „Politechnika" jest stale wzmacniana, a ogólne dowództwo koordynacyjne nad nią obejmuje 14 sierpnia mjr ppłk Kazimierz Falewicz „Antoni", były d-ca 4 DAK z Suwalskiej Brygady Kawalerii, ciężko ranny po bitwę nad Bzurą w 1939 roku.
Elektryczność wyłączono juz na początku sierpnia, nie działały też wodociągi wyłączone po 10.08, wykopano więc studnie przy Lwowskiej 8, 9 i 12. Zorganizowano rezerwowe połączenia energetyczne, doprowadzono też wodę napowietrznym wodociągiem m. in. do szpitala przy Lwowskiej 13.
Wśród opanowanych pozycji był szpital przy Noakowskiego 12 i szpital przy ul. Śniadeckich 17.
15 sierpnia Niemcom udało się wedrzeć pomiędzy stanowiska powstańcze.
Tego dnia na Politechnice Warszawskiej odbył się koncert Mieczysława Fogga i Miry Zimińskiej
17 sierpnia odparto dwukrotny atak z kierunku Pola Mokotowskiego. Zabudowania Politechniki stały się środkiem odcinka wrzynającego się w oddziały nieprzyjaciela.
Walki w okresie 19 sierpnia – 2 października
Decydujące o losach Politechniki walki rozpoczęły się w nocy z 18 na 19 sierpnia.
Około godziny 3.00 nieprzyjacielskie dwa ciężkie czołgi i dwa średnie wjechały na Pole Mokotowskie, biorąc pod ogień stanowiska batalionu przy ulicy Polnej i barykady u zbiegu 6 Sierpnia, Śniadeckich, Lwowskiej i Noakowskiego. Wkrótce z drugiej strony, od skrzyżowania Koszykowej z Al. Niepodległości odezwały się dwa inne czołgi bijące gwałtownym ogniem na Politechnikę, wspierane pociskami granatników z Ministerstwa Komunikacji.
O godzinie 4.00 do ostrzeliwania rejonu przyłączyła się artyleria od strony Fortu Mokotowskiego ześrodkowując ogień na ulice Noakowskiego, Lwowską i Koszykową.
Pod osłoną tej kanonady ruszyło o brzasku natarcie piechoty nieprzyjacielskiej na Politechnikę od Pola Mokotowskiego i Szpitala Okręgowego przy ulicy 6 Sierpnia.
Pod naporem huraganowego ognia rozpoczęło się wycofywanie ze stanowisk w gmachu Aerodynamiki oraz ze stanowisk w budynku Mechaniki od strony 6 Sierpnia i z Kotłowni. Doszło do walki wręcz. Pod nad naporem silnego ognia broni maszynowej wycofano się do Gmachu Głównego. Nieprzyjaciel wtargnął także na teren Politechniki od strony Al. Niepodległości do gmachu Elektrotechniki. Nieprzyjaciel wtargnął do gmachu Nowej Kreślarni wypierając placówki 1 Kompanii por. „Karskiego". Żołnierze Placówki ppor. „Halamy" obsadzający gmach Technologii Chemicznej zaatakowani z trzech stron musieli się wycofać w ciężkich warunkach.
Wycofała się także placówka z gmachu Fizyki do gmachu Starej Chemii.
Do godz. 5.00 Niemcy zajęli budynki Aerodynamiki, Mechaniki i Elektrotechniki. Do godz. 6.00 zajęli dalsze budynki: Kotłownię, budynek Mechaniki, Obróbki Wytrzymałościowej, Fizyki, Technologii Chemicznej, Dom Profesorski i Kreślarnię.
Oddziały batalionu po opuszczeniu 10 budynków i skoncentrowaniu żołnierzy i broni w dwu pozostałych budynkach: Gmach Główny i Gmach Chemii, mogły zorganizować w miarę skuteczną obronę aż do wyczerpania amunicji.
Od godz. 6.00 do około godz. 14.00 Niemcy atakowali wypalony gmach Chemii; (wypalone było II piętro) na I piętrze dach pokryty papą. Potem zaniechali ataku na Chemię, a zajęli się Budynkiem Głównym, gdzie mogli atakować czołgami, artylerią, „goliatami" i mieli dostęp do budynku z trzech stron. O godzinie 14.00 odparto drugie natarcie na gmach Główny i gmach Starej Chemii.
Przeciwnatarcie na gmach Nowej Kreślarni załamało się w silnym ogniu nieprzyjaciela.
Następnie Niemcy skupili ataki na Gmachu Głównym PW, gdzie mogli atakować czołgami, artylerią, „goliatami" i mieli dostęp do budynku z trzech stron.
Około godziny 15.30 na teren Politechniki wjechały przez niezamkniętą bramę od ulicy Koszykowej 2 ciężkie czołgi; w walce z nimi zginęło kilku powstańców, lecz oba czołgi podpalono butelkami z benzyną.
O godzinie 16.30 Niemcy wznowili ostrzał wypuszczając na gmach Główny kilka „goliatów. Wybuchy uczyniły duży wyłom, przez który wpełzł jeden „goliat" do pomieszczeń biblioteki, rozrywając się wewnątrz gmachu. Powstał wielki groźny pożar, którego niepodobna było ugasić przy skutecznym ostrzale wroga.
O godzinie 18.30 pod gmachem wybuchły dalsze 4 „goliaty" rozszerzając pożar na cały parter Gmachu Głównego.
Około godz. 19.00 zapalił się parter Gmachu Głównego. Dowódca odcinka Politechnika - mjr „Antoni" Kazimierz Falewicz zarządził ewakuację wszystkich plutonów. Około godziny 20.00 rozpoczęła się ewakuacja przez tunel pod jezdnią na drugą stronę ulicy Noakowskiego, na drugą stronę, do sąsiednich domów przygotowanych do obrony. O godz. 22° ostatni nasi żołnierze opuścili Chemię.
Od tej pory aż do końca Powstania linię frontu stanowiła ul. Noakowskiego. Nękany niemieckimi atakami „Golski" utrzymał wywalczone pozycje aż do kapitulacji Powstania.
22 sierpnia 1944 r. „Golski" wziął udział w udanym ataku na stację telefonów przy ul. Piusa XI (obecnie ul. Piękna).
15 września o godzinie 17:30 gmach Architektury został zbombardowany. Poległo 5 osób, a dowództwo „Golskiego" przeniosło się do kamienicy przy Noakowskiego 10.
5 października „Golski" jako 1 batalion 72 Pułku Piechoty AK dostał się do niewoli, a wraz z nim część oficerów Komendy Głównej AK m.in. gen.Tadeusz Komorowski „Bór".
Straty batalionu „Golski" wyniosły około stu dwudziestu poległych i czterystu rannych.
Szpital batalionu
Poniższy tekst stanowi rozdział „Szpital w gmachu Wydziału Architektury Politechniki Warszawskiej" książki „Szpitale powstańczej Warszawy, autorstwa Marii Wiśniewskiej i Małgorzaty Sikorskiej, wydanej przez Oficynę Wydawniczą w 1991 r.
Typowy szpital „przyfrontowy" zorganizowany dla III Batalionu „Golski" broniącego tego odcinka. Organizatorem szpitala, komendantką a zarazem głównym chirurgiem była dr Alicja Piotrowska „Krystyna" st. asystent I Kliniki Chirurg, szpitala Dzieciątka Jezus. Współpracował z nią medyk (?) Ba¬dowski i dr Szemic, ordynator oddziału ginekologicznego ze szpitala na Czystem, który musiał się ukrywać ze względu na swoje żydowskie pochodzenie i bardzo ofiarnie ratował ran¬nych w czasie Powstania. We wrześniu pomagał dr Piotrowskiej medyk Henryk Czarnecki, którego przyniesiono do szpitala po przysypaniu w punkcie przy ul. Pięknej. Po wyzdrowieniu włączył się do pracy, szczególnie w ostatnim okresie, gdy szpital ewakuowano pod Warszawę. Poza pielęgniarkami, które w większości były sanitariuszkami z Batalionu „Golski", była też obsługa niemiecka, złożona z jeńców prze¬bywających na tym terenie. Z pracy przy obsłudze rannych byli na tyle zadowoleni, że po kapitulacji przysłali do punktu ewakuacyjnego 4 sanitariuszy, aby pomagali dr Piotrowskiej w transporcie ciężko rannych. Szpital dysponował około 70 łóż¬kami i był dobrze wyposażony m.in. w aparat do transfuzji krwi, który pożyczał od niego sąsiedni specjalistyczny szpital dla ciężko rannych „Sano". Dr Piotrowska zachowała pamiąt¬kę z Powstania - receptę dr. Zbigniewa Lewickiego z „Sano", na której prosi dr Piotrowską o wypożyczenie aparatu.
Jan Zachwatowicz zaniósł tam ciężko rannego Zygmunta Miechowskiego. Ranił go pocisk z granatnika, gdy stał po wodę przy studni. Było to we wrześniu, szpital zajmował całe podziemie, ranni leżeli ciasno na siennikach, przeważnie bez łóżek. Ponieważ stan Z. Miechowskiego był bardzo ciężki przeniesiono go do pobliskiego szpitala „Sano", gdzie w kilka dni później, 25 września zmarł.
Na dziedzińcu „Architektury" pochowano poległą 3 VIII dyplomowaną pielęgniarkę Wandę Gromulską „Teresę", która otrzymała przydział do Batalionu „Golski" i niosła pomoc ran¬nym w czasie ataku Niemców na Politechnikę.
Podsumowanie
W walkach na terenie PW przeciwnikiem batalionu „Golski" były regularne oddziały Wehrmachtu i SS, uzbrojone w najnowocześniejszą broń ofensywną. Mimo to, przygotowania do zdobycia przez Niemców PW trwało 4 dni. Niemcy użyli lotnictwa, ciężkiej artylerii, czołgów, „Goliatów", moździerzy i piechoty.
Według danych oficjalnych npl rozporządzał 7000 żołnierzy, co najmniej 6 czołgami, liczną artylerią, bronią stromotorową oraz maszynową, w tym najcięższymi karabinami maszynowymi. Siły powstańcze były ok. l0-krotnie słabsze. Dowództwo Zgrupowania „Golski", wchodzące w skład najliczniejszego, lecz najsłabiej uzbrojonego I Obwodu Śródmieścia kontrolowało odcinek długości ponad 800 mi szerokości 600 m, ograniczony ulicami: Marszałkowską, Placem Zbawiciela, Mokotowską, Polną, 6 Sierpnia, Koszykową i Piusa-I.
Walkę przerwano, ponieważ w żadnym już oddziale batalionu „Golski" nie było już amunicji i granatów.
Zdjęcia
Zdjęcia historyczne, poza opisanymi, pochodzą z portalu http://nepomuki.pl/lwowska/historia41.htm
Pozycje niemieckie i polskie w rejonie PW – 12 sierpnia 1944 r.
Zbiórka oddziału ze zgrupowania „Golski" Źródło: Stanisław Kopf, Dni Powstania Kronika fotograficzna walczacej Warszawy, Instytut Wydawniczy PAX, Warszawa 1984
Żołnierze ze zgrupowania „Golski" ostrzeliwują z granatnika niemieckie pozycje w rejonie ulicy Polnej Źródło: Stanisław Kopf, Dni Powstania Kronika fotograficzna walczacej Warszawy, Instytut Wydawniczy PAX, Warszawa 1984
Budowa barykady na tyłach ul. 6-go Sierpnia (obecnie Nowowiejska) i Polnej 52 nieopodal p. Politechniki - I dekada sierpnia 1944 r. W środku siedzi Andrzej Bargielowski „Stańczyk" z 2 kompanii batalionu „Golski"
Żołnierze batalionu „Golski" pozujący do zdjęcia przy stanowisku ogniowym przy ul. Lwowskiej 11 - 8 sierpnia 1944 r.
Żołnierze batalionu „Golski" przy umywalni na dziedzińcu Wydziału Architektury
Pogrzeb powstańczy na dziedzińcu Architektury. Na drugim planie stoją kpt. „Golski" z żoną Alicją
Widok na Gmach Główny PW ze stanowiska ogniowego Noakowskiego 10
Gmach Główny PW – 18 sierpnia 1944 r.
Film
Pierwsze kadry kolorowego filmu z Romano-Archive, składającego się ze zmontowanych materiałów niemieckich, polskich i rosyjskich, pokazują niemieckie pociski wystrzeliwane z Pola Mokotowskiego i burzące właśnie kamienicę nr 42 na Polnej. Operator kręcił mniej więcej z uliczki Podosińskich, widać ogródki działkowe na Polu Mokotowskim.
Tablica poświęcona pamięci żołnierzy AK baonu "Golski" ul. Noakowskiego 4
Tablica poświęcona pamięci żołnierzy AK baonu "Golski" - na dziedzińcu Wydziału Architektury Politechniki Warszawskiej ul. Koszykowa 55
Tablica poświęcona pamięci żołnierzy AK baonu "Golski" - na dziedzińcu wewnętrznym Politechniki za Gmachem Głównym"
Źródła
http://nepomuki.pl/lwowska/historia41.htm Walki o Politechnikę Warszawską 19-20 sierpnia 1944r.
http://nepomuki.pl/lwowska/Powstanie%20na%20PW.htm
http://akwielkopolska.pl/dw.php?file=1997_3m.pdf&d=szzak_nr Zofia Grodecka, Trzeci Batalion AK „Golski" w walkach o Politechnikę, Biuletyn informacyjny Światowego Związku Żołnierzy AK Okręgu Wielkopolska, nr 3(30) wrzesień 1997
Eligiusz Bruliński, 3 BATALION PANCERNY AK GOLSKI
http://www.hosting0886189.az.pl/pw44.pl/oddzialy.php?OD=40
https://www.biuletyn.pw.edu.pl/Kultura-i-Tradycja/Powstanie-Warszawskie-w-murach-Politechniki
http://www.muzeumpw.com.pl/galeria.htm
Opracowanie streszczenia opisu, tłumaczenie na język angielski, nagranie w językach polskim i angielskim oraz obróbka nagrań i testowanie oprogramowania dofinansowano ze środków otrzymanych od Urzędu do Spraw Kombatantów i Osób Represjonowanych w ramach zadania publicznego „Opracowanie i udostępnianie informacji multimedialnych dotyczących życiorysów żołnierzy AK i wydarzeń dotyczących Armii Krajowej z tabliczek z kodami QR”.